MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica południowa w budowie, a nerwy mieszkańców...na wyczerpaniu

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- Na razie jadę pierwszy raz, ale sama przesiadka na Prędocinku jest niewygodna, do tego jedzie się dłużej – mówi Maria Stasiak, która w piątek jechała autobusem linii Z23.
- Na razie jadę pierwszy raz, ale sama przesiadka na Prędocinku jest niewygodna, do tego jedzie się dłużej – mówi Maria Stasiak, która w piątek jechała autobusem linii Z23. Tomasz Dybalski
Mieszkańcy niezadowoleni uciążliwych z objazdów, Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji szuka rozwiązania

Postępują prace na obwodnicy południowej. Wczoraj dla ruchu zostało zamknięte kilka ulic. Są pierwsze duże utrudnienia w ruchu. Drogowcy zapewniają, że więcej poważnych zmian nie będzie.

W piątek drogowcy zamknęli fragmenty ulicy Grzebienowej, Witkacego, Wiejskiej i Godowskiej. Tym samym nie da się przejechać żadną z dróg, którymi można dotrzeć szybko z centrum na Malczew. Objazdy wyznaczono ulicą Słowackiego i przez Janiszpol, albo Wierzbicką i przez Trablice. W obu przypadkach trzeba nadkładać kilka kilometrów.

TRZY RAZY DŁUŻEJ

Jeszcze gorzej mają pasażerowie autobusów. Linia 6 i 23 skończą trasę na osiedlu Prędocinek. Mieszkańcy Godowa pojadą zastępczą linią Z23 przez Trablice i Sołtyków na Prędo-cinek. Tam będą musieli przejść kawałek i przesiąść się w inne autobusy. Dojazd do centrum zamiast kilkunastu minut może zająć nawet trzy razy dłużej.

Zamknięta jest też pętla autobusowa na Prędocinku, a w pobliżu zbudowano tymczasowy przystanek końcowy. Skrócona została trasa linii 6 i 23, a na Malczew, Godów, czy do Sołtykowa i Zenonowa można dojechać zastępczą linią Z23, na którą można przesiąść się na Prędocinku.

AUTOBUS ZA PÓŹNO

To właśnie mieszkańcy Zenonowa najbardziej krytykują zmiany w komunikacji miejskiej. - Pierwszy kurs z Prędocinka do Zenonowa jest o godzinie 7.26. Ludzie, którzy wracają z nocnej zmiany o godzinie 6 nie mają czym wrócić do domu - skarżą się ludzie. - Normalnie 23 pierwszy kurs miało tam już po godzinie 5.

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji jeszcze w środę przekonywał, że objazdów inaczej zaplanować się nie da. - Mieszkańcy Malczewa i Godowa przez kilka miesięcy będą musieli korzystać z objazdów. Jednoczesne prowadzenie robót na całym tym odcinku obwodnicy gwarantuje szybsze ich zakończenie niż rozkładanie prac na raty - mówił Marek Ziółkowski z MZDiK.

Później drogowcy wydali jednak oświadczenie, w którym zapewniają, że obecne rozwiązanie nie jest docelowe.

BĘDĄ ZMIANY

- Wykonawca budowy obwodnicy południowej w porozumieniu z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji pracują nad docelowym rozwiązaniem, które zmniejszy uciążliwości związane z tą inwestycją dla mieszkańców południowej części miasta - informuje Piotr Bochniak, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

- Chodzi w tym przypadku nie tylko o wyznaczone objazdy dla ruchu kołowego, ale również o ciągi piesze, w tym między innymi konieczność zapewnienia przed rozpoczęciem roku szkolnego dojścia z rejonu Malczewa do szkoły przy ulicy Wyścigowej - dodaje.

Na razie nie wiadomo jednak, kiedy jakieś zmiany zostaną wprowadzone i na czym będą polegać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie