„Odlotowy” piknik, czyli festyn ku czci Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Kowali. Była świetna zabawa. Zobacz zdjęcia

Takiej imprezy w regionie radomskim jeszcze nie było. Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, Powiatowy Instytut Kultury w Radomiu i władze powiatu radomskiego postanowiły uczcić zapomnianą okoliczność związaną z przedwojennymi asami przestworzy Stanisławem Wigurą i Framciszkiem Żwirko. Otóż 11 listopada 1932 roku w Kowali odsłonięto niewielki pomnik, którego budowa trwała zaledwie kilka tygodni… Powstał z inicjatywy i potrzeby serca okolicznych mieszkańców dla zachowania pamięci oraz wyrażenia smutku po niedawnej śmierci dwóch bohaterów przestworzy. Głównym elementem zdobiącym cokół jest śmigło, a na tablicy czytamy: „W dowód pamięci polskim lotnikom – Żwirko i Wigura – mieszkańcy Kowali”.

Zobacz zdjęcia:

Jest to jeden z pierwszych lub nawet pierwszy pomnik poświęcony temu legendarnemu duetowi, który powstał w Polsce. Przypomnijmy, że obaj zginęli w wyniku burzy 11 września 1932 roku, lecąc swoim samolotem RWD-6, w okolicach Cierlicka na Śląsku Cieszyńskim. Jest to także jeden z nielicznych monumentów Żwirki i Wigury, który przetrwał II wojnę światową. Kamienie na jego podstawę znosili uczniowie z całej gminy, a odsłonięcia dokonał reprezentant Starostwa Powiatowego.

Honorowy patronat nad festynem „Kowala Chellenge” objęli: Waldemar Trelka, starosta radomski i senator i wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz. Podczas imprezy grała Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Obrony Terytorialnej, pomogła 42 Baza Lotnictwa Szkolnego w Radomiu, która zapewniła asystę honorową i przygotowała własne stoisko wystawowe. Festyn rozpoczął się od złożenia kwiatów pod pomnikiem pilotów. Potem grała orkiestra i inni muzycy.

W powietrze wzbił się balon, latali motoparalotniarze, a na ziemi było mnóstwo atrakcji związanych z epoką Stanisława Wigurą i Franciszkiem Żwirko. Przede wszystkim muzeum w Dęblinie przygotowało wystawę poświęconą legendarnym polskim lotnikom, można było zobaczyć przedwojenne rowery i motocykle, ludzi w strojach epoki, był retrorowerowy rajd. Pokazano „latające rowery RAF” z czasów bitwy o Anglię. Organizatorzy ustawili fotoplastikon ze zdjęciami związanymi z przedwojennym lotnictwem. Do tego zaproponowano gry, zabawy. Była potańcówka, smakołyki i konkursy. Zabawa trwała do nocy.

Zobacz zdjęcia:

Podczas „Kowala Challenge” można było również polecieć balonem: