Pociski leżały na polu
Niebezpieczne znalezisko zostało odkryte przed kilkoma dniami, kozienicka policja ze względów bezpieczeństwa do tej pory jednak o nim nie informowała. Jak się dowiedzieliśmy pociski znajdowały się na polu poza wsią, leżąc tam od czasu II wojny światowej.
- Do chwili obecne saperzy z Dęblina wydobyli i przetransportowali na teren swojej jednostki wojskowej 1500 sztuk granatów moździerzowych kaliber 82 mm i 120 mm, ale prace nadal trwają. Z naszych ustaleń wynika, że skład amunicji stworzyli partyzanci, zbierając pociski ze stanowisk moździerzowych i zakopując je w jednym miejscu - mówiła Patrycja Zaborowska, oficer prasowy kozienickiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?