Oto Sąsiad Roku!

"Mieszkamy razem - współpracujemy razem - bawimy się razem" - pod takim hasłem odbył się I Bal Sąsiadów w Błędowie.

Grażyna i Bogdan Sarwińscy mieszkają w Błędowie od dwóch lat. Pani Grażyna pomogła zorganizować strażakom bal sylwestrowy. Jej mąż miał przed świętami Bożego Narodzenia wystawę fotograficzną.

- Chcemy rozruszać towarzystwo w tej gminie. Żeby coś się tutaj działo - powiedział Bogdan Sarwiński, współpomysłodawca imprezy. - To nie jest impreza gdzieś podpatrzona, sami wpadliśmy na ten pomysł. Nam ciągle coś przychodzi do głowy i mamy kilka projektów na to, żeby coś tu organizować.

Ważne

Organizatorzy zachęcają inne ulice z Błędowa lub wioski z terenu gminy do zgłaszania kandydatur na organizację II Balu Sąsiadów w przyszłym roku. Będą przyjmowane do przyszłego piątku, 16 lutego, w Fotostudiu In Plus w Błędowie przy ulicy Długiej 15, numer telefonu 0-48 668-08-15 lub drogą internetową: [email protected]. Gospodarz następnego balu zostanie ogłoszony podczas "Choinki strażackiej" 17 lutego.

NAJSTARSZY I NAJMŁODSZE

Bal odbył się w sali Ochotniczej Straży Pożarnej, a jego gospodarzami byli mieszkańcy ulicy Długiej. Scenografię stanowiły zdjęcia z polskiej komedii "Sami swoi". Nie zabrakło też płotu na sali. Przy nim co jakiś czas obściskiwali się mieszkańcy Błędowa. Na balu byli między innymi 95-letni Józef Nauman, najstarszy mieszkaniec ulicy Długiej oraz jej najmłodsze mieszkanki, czteromiesięczne Ola i Zuzia Wróblewskie. Otrzymali specjalne dyplomy.

Aż 50 par przez kilka godzin bawiło się przy muzyce zespołu The Soldiers oraz koncercie miejscowej orkiestry dętej Ochotniczej Straży Pożarnej.

LAUREAT SKRĘPOWANY

Przyznano też tytuł Najlepszego Sąsiada Roku. Został nim Jerzy Kaźmierczak, obecny przewodniczący Rady Powiatu Grójeckiego. Dostał specjalną, rzeźbioną statuetkę. - Było to dla mnie zaskoczenie i czułem się trochę skrępowany tą nagrodą - powiedział Jerzy Kaźmierczak. - Nie wiem, dlaczego przypadła właśnie mnie, może dlatego, że nie "noszę głowy w chmurach"?