MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Czwórki Radom zagrają z 12-krotnym mistrzem Polski

SzS
Natalia Stasikowska (z lewej) zagra w meczu z Czranymi Sosnowiec
Natalia Stasikowska (z lewej) zagra w meczu z Czranymi Sosnowiec Sylwester Szymczak
W sobotę o godz. 17.30, w meczu Extraligi, LUKS Sportowa Czwórka Wosztyl.eu podejmie Czarnych Sosnowiec. Przyjezdne to 12-krotny mistrz Polski, jeden z najbardziej utytułowanych polskich klubów w żeńskim futbolu.

Sosnowiczanki zajmują na razie trzecią lokatę w tabeli. W tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie przegrały. Ciekawostką jest fakt, że w drużynie Czarnych gra aż sześć reprezentantek Słowacji. Przyjezdne są faworytkami, ale radomianki już pokazały, żew ekstraklasie stać ich na niespodzianki i w każdym meczu mogą zaskoczyć.

- Za nami prawie dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach, ale myślę, że nasza drużyna przepracowała tą przerwę bardzo pożytecznie. Ja myślę, że w sobotę można pokonać Czarnych Sosnowiec, a kluczem do zwycięstwa może być...głowa. Wierzę, że moje dziewczyny poukładają sobie ten mecz w głowach, że powalczą i sprawią niespodziankę - mówi Wojciech Pawłowski, trener Sportowej Czwórki.

Radomska drużyna ma cztery punkty, ale straciła już przewagę nad strefą spadkową, więc każdy punkt uzyskany w sobotę, będzie na wagę złota. Z Extraligi spadnie dwa najsłabsze zespoły i radomianki liczą, że w gronie niżej notowanych ekip, znajdą się dwie słabsze drużyny od Czwórki. Najważniejsze będą bezpośrednie mecze z Unifreeze i AZS Biała Podlaska.

Cieszy atmosfera w radomskim zespole i profesjonalne podejście do meczów. Szkoleniowiec zapowiada kilka zmian w kadrze meczowej. Powoli wraca do zdrowia Monika Płóciennik, która na pewno zagra, ale raczej nie od pierwszych minut. W meczu zadebiutuje też Weronika Szuba. Dołączyła do drużyny, po tym, gdy z rozgrywek wycofano Błękitnych Stargard. Ofensywna zawodniczka grała już w przeszłości w ekstraklasie, w Stilonie Gorzów i sporo potrafi. Na Ukrainę wyjechała załatwiać formalności Marina Iwaniszyn. Ta zawodniczka będzie jednak potwierdzona do gry w radomskim zespole dopiero w przyszłym tygodniu na bardzo ważny mecz z Unifreeze Górzno.

- Zarówno Iwaniszyn jak i Weronika Szuba, będą wzmocnieniem naszej ofensywy. Cieszy również fakt, że do zdrowia wraca Monika Płóciennik. Zagrała już w tym tygodniu w meczu rezerw, zdobyła jedną z bramek i powoli będzie się rozkręcać. W sobotę każdy punkt będzie dla nas na wagę złota - dodaje trener Pawłowski.

Warto przypomnieć, że wejście na ekstraklasowe mecze Czwórki Radom kosztuje tylko symboliczną złotówkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie