Podsumowanie Rapo Klasy A. Trzy drużyny zdominowały rundę jesienną. Ciekawie było także w rywalizacji o dolne rejony tabeli

Już pierwsza kolejka rozgrywek, która zainaugurowana została 19 sierpnia pokazała, że wysokie aspiracje powrotu do okręgówki, maja podopieczni Łukasz Glisty. Radomski Młodzik w dość odmłodzonym składzie 7:1, na wyjeździe rozbił beniaminka, a więc Hubertusa Chomentów. Drużyna z Chomentowa ogólnie była dostarczycielem punktów w rundzie jesiennej, ale co ciekawe po rozegraniu wszystkich 13. kolejek, zespół wcale nie stracił najwięcej goli. Ponadto Hubertusowi wielokrotnie brakowało przysłowiowego szczęścia, lub, jak to się potocznie mówi w żargonie piłkarskim – drużyna płaciła frycowe.

Spoglądamy jednak na górę tabeli. Właśnie już w pierwszej premierowej serii gier doszło w Zwoleniu do arcyciekawego meczu, w którym Zwolenianka po niezwykle widowiskowym pojedynku i stojącym, jak na ten szczebel rozgrywek spotkaniu – podzieliła się punktami z Zawiszą Sienno. Oba zespoły zdobyły wówczas, po dwa gole. Inny zespół wymieniany przed rozgrywkami, jako faworyt, czyli Skaryszewianka – także 2:2 zremisował z rezerwami Energii Kozienice.

W drugiej serii gier najciekawszy mecz odbył się właśnie w Skaryszewie, gdzie gospodarze zremisowali z Zawiszą Sienno. Tempa nie zwalniał Młodzik, który u siebie rozbił KS Maków, triumfując 5:1. Po dwóch kolejkach komplet punktów miał jeszcze KS Magnuszew, ale ten zespół jesień zakończył w środku stawki.

W kolejnych meczach głównie triumfowali faworyci. Tabela dość szybko podzielona została na drużyny z czuba tabeli, a więc: Zawisza, Zwolenianka i Młodzik. Tuż za nimi plasowały się następując zespoły: Skaryszewianka, Iłżanka Kazanów, Legion Głowaczów oraz Gryfia Mirów. Jeśli, któryś z zespołów Rapo klasy A miał zagrozić ścisłej czołówce, to właśnie były to te drużyny. W dolnych rejonach tabeli o byt walczyły: Energia II, KS Jastrząb, Iskra Gózd i wymieniony wcześniej Hubertus. Właśnie KS Jastrząb, choć zajął ostatecznie 12 miejsce, to stracił najwięcej, goli, bo aż 45. Na tak dużą liczbę złożyły się przede wszystkim, nie najlepsze występy w meczach z: Zawiszą (0:6), Skaryszewianką (0:8), czy KS Magnuszew (3:5). Ponadto w trzech innych pojedynkach zespół ten tracił, po cztery bramki.

Tymczasem, kto wie czy największą niespodzianką rundy nie był remis Młodzika w domowym starciu z Energią II. Do szóstej serii gier podopieczni Łukasza Glisty szli przez rozgrywki, niczym burza. Mieli na koncie 15 punktów, a do tego efektowny bilans bramkowy: 23-3. Za to kozieniczanie na stadion na radomskim Firleju przyjechali z dorobkiem trzech punktów. Ostatecznie obie drużyny strzeliły wtedy po jednym golu.

Im bliżej było końca rundy, tym emocje stawały się coraz większe. Zwłaszcza, że w dwóch ostatnich kolejkach rywalizowały ze sobą zespoły z czołowych trzech miejsc. W 12. kolejce Zawisza 1:0 wygrała z Młodzikiem, a w 13 serii gier Młodzik w Radomiu 2:1 wygrał ze Zwolenianką. Dla zespołu trenera Marka Oczkowskiego, była to pierwsza porażka w lidze, ale jakże bolesna. Drużyna z fotelu lidera spadła na trzecie miejsce. Gdyby tak zakończył się sezon, to zwolenianie, nie uzyskaliby awansu, bowiem promocję otrzymają tylko dwie pierwsze drużyny. Oznacza to, że wiosna będzie jeszcze bardziej ciekawa. Za tydzień podsumowanie Wosztyl, klasy A, grupy II.

Tabela Rapo grupy I
1. Zawisza Sienno 13 32 51:9
2. Młodzik 18 Radom 13 32 43:15
3. Zwolenianka Zwoleń 13 32 43:24
4. Skaryszewianka Skaryszew 13 29 33-19
5. Iłżanka Kazanów 13 23 31-27
6. Legion Głowaczów 13 22 37-24
7. Gryfia Mirów 13 21 36-38
8. Krępianka Rzeczniów 13 14 20-30
9. KS Maków 13 13 21-31
10. KS Magnuszew 12 13 25-36
11. Energia II Kozienice 13 10 18-25
12. KS Jastrząb 12 7 8-40
13. Iskra Gózd 13 6 12-34
14. Hubertus Chomentów 13 3 14-40.