MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Orła w konflikcie z wójtem Wierzbicy

Sylwester SZYMCZAK
W Wierzbicy wyremontowano trybuny stadionu. Nie wiadomo jednak, jak potoczy się dalsza przyszłość Wojciecha Banaczka (na zdjęciu) i jego klubowych kolegów.
W Wierzbicy wyremontowano trybuny stadionu. Nie wiadomo jednak, jak potoczy się dalsza przyszłość Wojciecha Banaczka (na zdjęciu) i jego klubowych kolegów. S. Szymczak
Prezes klubu nie lubi się z wójtem. Na wszystkim ucierpią sportowcy, zrzeszeni w Orle .

Wójt Wierzbicy Dariusz Myśliwiec będzie spowiadał się przed prokuraturą. Podobnie zresztą Janusz Ciapała, prezes Orła Wierzbica. Pomiędzy nimi trwa zawiły konflikt. Jak zwykle, chodzi o pieniądze.

Orzeł to jeden z najbardziej zasłużonych klubów w regionie radomskim. Niegdyś piłkarze występowali w trzeciej lidze. Przez lata klub był finansowany przez wierzbicką cementownię, a także Zakłady Wyrobów Azbestowo-Cementowych. Gdy te upadły, klub mocno podupadł i został praktycznie na garnuszku władz gminy.

ZABRALI TARGOWISKO

W ostatnich miesiącach w klubie jakby zaczęło się dziać lepiej. Prezesowi Januszowi Ciapale udało się wyremontować klubowy budynek, zbudować zespół piłkarzy, który awansował do klasy okręgowej, a po rundzie jesiennej zajmuje trzecią lokatę. Gmina pomogła wyremontować trybuny.

Teraz znowu nie jest wesoło w wierzbickim klubie. Podczas grudniowej sesji rady Gminy podjęto decyzję, że klubowi działacze nie będą już zbierać opłat z targowiska. Od nowego roku będą to robić urzędnicy.

- Klub rocznie zbierał z targowiska około 240 tysięcy złotych, z czego około 80 procent zabierał na własne potrzeby. Na takie rozwiązanie nie zgadzała się Regionalna Izba Obrachunkowa. Radni zdecydowali, że inkaso za targowisko będą zbierać urzędnicy - mówi Dariusz Myśliwiec, wójt Wierzbicy.

BĘDZIE CIĘŻKO

Prezes Ciapała nie ukrywa, że bez pieniędzy z targowiska klubowi będzie bardzo trudno dalej funkcjonować. Miał podać się do dymisji, ale zdecydował, że zostanie i będzie walczył z władzami gminy.

- Obecny wójt był przede mną prezesem Orła. Gdy przejmowałem klub, stowarzyszenie było zadłużone. Skierowałem sprawę do prokuratury o niegospodarność - mówi Janusz Ciapała.

- Ja również skierowałem sprawę do prokuratury, gdyż prezes Orła ustanowił sobie własne opłaty targowe i drukował własne bilety - twierdzi wójt Myśliwiec.
Ciapała i Myśliwiec walczą zażarcie między sobą i z pewnością ich konflikt znajdzie finisz na sądowej wokandzie. Co do tego czasu będzie się dziać z ponad setką dzieci, która uprawia futbol w klubie, i seniorami, którzy mają szansę na awans do czwartej ligi?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie