Młodzież miała wyjechać w najbliższy poniedziałek na ferie do Nalepkova, słowackiej gminy, z którą od kilku miesięcy współpracuje Błędów. Miała, ale nie wyjedzie przez swoje zaniedbanie.
- Wszystko już było domówione z naszymi partnerami. Załatwione były zakwaterowanie, wyżywienie i zorganizowany czas na miejscu, między innymi korzystanie ze stoku narciarskiego. Tymczasem okazało się, że wyjazd jest niemożliwy z bardzo prozaicznego powodu, okazało się, że duża część młodzieży nie ma podstawowego tymczasowego dokumentu upoważniającego do przekroczenia granicy: dowodu osobistego lub paszportu - mówi Jacek Adamski, zastępca wójta Błędowa.
POJADĄ W PÓŹNIEJSZYM TERMINIE
Na Słowację mieli pojechać przedstawiciele Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej, w sumie 28 osób. Zdecydowana większość z nich, to młodzież szkolna.
- Wymagane dokumenty miało tylko sześć osób. Nie było więc sensu wyjeżdżać. Przedstawiciele orkiestry na pewno pojadą na Słowację, tyle że w innym terminie - dodał zastępca wójta.
Wyjazd orkiestry miał być pewną formą wyróżnienia i uhonorowania. W tym roku obchodzi ona 90-lecie istnienia.
Błędów podpisał w lipcu umowę o współpracy z Nalepkovem, gminą w województwie koszyckim. Na Słowacji była już grupa sportowców z klubu piłkarskiego Sadownik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
