- Legia gra coraz lepiej. Widać to po ostatnich wynikach i musimy z pełną koncentracją i mobilizacją podejść do tego meczu. U siebie są mocni. spodziewamy się bardzo trudnego spotkania. W czterech ostatnich pojedynkach, Legia trzykrotnie wygrywała, prezentując zwłaszcza w ataku duży potencjał. Musimy więc stawić czoła rozpędzonemu rywalowi, zachować pełną koncentrację i nastawić się na kolejną bitwę - mówi trener Rosy, Wojciech Kamiński.
Przed Rosą dwa ostatnie mecze w sezonie zasadniczym. Najpierw pojedynek z Legią, a potem mecz u siebie z Asseco Gdynia. Radomska drużyna w ostatnią niedzielę wygrywając ze Startem Lublin 72:70, zapewniła sobie zawans do fazy play off. Trzeba jednak walczyć o jak najwyższe miejsce. Przy odrobienie szczęścia Rosa może nawet zająć czwartą lokatę, ale realnie patrząc na zestaw par wszystkich pojedynków, przy dwóch wygranych „Smoki” zakończą sezon zasadniczy na piątym miejscu. Z jednej strony to duży sukces, bo jeszcze w lutym Rosa zajmowała 12 lokatę i nikt nie stawiał na nich, że wskoczą do ósemki. Z drugiej strony, piąte miejsce oznacza przewagę boiska przeciwnika w decydującym meczu.
- Nie kalkulujemy, nie patrzymy na innych, przed nami dwa mecze i patrzymy na siebie.My musimy wygrać i zobaczymy co się wydarzy na innych boiskach - zaznacza wielokrotnie trener Kamiński.
Legia zaskakuje skutecznością. W ostatnich zwycięskich pojedynkach z Polpharmą Starogard Gdański, AZS Koszalin i Miastem Szkła Krosno, stołeczni gracze zdobywali odpowiednio: 105, 103 i 101 punktów, co jasno pokazuje, że warszawska ofensywa ma się naprawdę dobrze. Anthony Beane pewnie zmierza po koronę króla strzelców sezonu zasadniczego, a pozostali gracze walczą zapewne o kontrakty na przyszły sezon.
Rosa potrafi bronić i w środowym meczu ofensywa Legii przejdzie prawdziwy test. Radomska ekipa do Warszawy jedzie w najmocniejszym składzie. Nikt nie jest kontuzjowany, a zespół jest naładowany po wygranej z Lublinem. Rosa maświadomość, że zwycięstwo umocni drużynę na miejsca 5-6. Z taką grą jaką Rosa prezentuje w ostatnich tygodniach, można przypuszczać, że emocji w fazie play off nie zabraknie. W czwartek dojdzie we Włocławku do ciekawej konfrontacji, gdzie liderujący Anwil podejmie mistrza, Stelmet Zielona Góra.
W pozostałych meczach
GTK Gliwice - Polpharma Starogard Gdański, Miasto Szkła Krosno - Asseco Gdynia (godz.18), Czarni Słupsk - PGE Turów Zgorzelec 0:20 - walkower, Polski Cukier Toruń - Trefl Sopot (godz. 19), BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - MKS Dąbrowa Górnicza (godz. 19), TBV Start Lublin - AZS Koszalin (godz. 19), Anwil Włocławek - Stelmet Enea BC Zielona Góra (czwartek godz. 20.10)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?