Sławomir Bukowski, rektor: Uniwersytet Radomski się rozwija, są nowoczesne laboratoria, nowe kierunki kształcenia, odnowione akademiki

Uniwersytet Radomski w przeszłości nie inwestował w podniesienie poziomu swojej bazy dydaktycznej jak w ostatnich latach. Na jakim obecnie etapie jest realizacja największych projektów ?

Sławomir Bukowski: Od 2020 roku zrealizowaliśmy szereg inwestycji, pozyskując środki finansowe z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w postaci grantów i dodatkowych subwencji. Pierwszą, bardzo ważną rzeczą było utworzenie w 2021 roku Collegium Anatomicum wraz z nowoczesnym prosektorium. Na Wydziale Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu mamy inne laboratoria, w które zainwestowaliśmy. Dotyczą one biochemii, immunologii. Są to jedne z najnowocześniejszych laboratoriów w Polsce. Dzięki temu możemy zapewnić wysoką jakość kształcenia przyszłych lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów. Ważną dla nas inwestycją było utworzenie Centrum Cyfryzacji na Wydziale Mechanicznym uczelni. Są to laboratoria związane z automatyką i robotyką, które służą do kształcenia studentów na kierunku automatyka i robotyka procesów oraz mechanika i budowa maszyn. Są to również jedne z najnowocześniejszych laboratoriów w Polsce. Realizujemy też projekt związany z metrologią, również w oparciu o grant ministerialny. Zakończenie tej inwestycji przewidujemy – zgodnie z planem zawartym w grancie – w 2025 roku. Realizujemy również dodatkowe inwestycje na Wydziale Nauk Medycznych i Nauk o Zdrowiu dotyczące informatyzacji w laboratoriach i Collegium Anatomicum. Warto też zwrócić uwagę na tak ważne inwestycje jak termomodernizacja budynku Wydziału Ekonomii i Finansów oraz Wydziału Prawa i Administracji. Termomodernizujemy również akademiki, unowocześniamy je, chcemy, aby spełniały jak najlepsze standardy i wyższe wymagania studentów i nauczycieli akademickich, którzy tam mieszkają. W naszej uczelni studenci mają pełen dostęp do akademików. Każdy, kto nie chce dojeżdżać ma zapewnione miejsce w akademiku i te warunki są bardzo dobre. Dzięki fotowoltaice udało nam się zmniejszyć rachunki za prąd. To bardzo znacząca pozycja w kosztach funkcjonowania uczelni.

Centrum Cyfryzacji to inwestycja służąca nie tylko studentom i pracownikom jednego wydziału. To chyba także nowość w funkcjonowaniu takiej bazy dydaktycznej ?

Tak. Na przykład na Wydziale Ekonomii i Finansów mamy tak zwanego „satelitę”. To laboratorium połączone z głównym laboratorium, z którego mogą korzystać nie tylko studenci i pracownicy Wydziału Mechanicznego, ale także na przykład studenci kierunku „zarządzanie i inżynieria produkcji”. Część zajęć odbywa się na Wydziale Mechanicznym, a część zajęć na Wydziale Ekonomii i Finansów. To kierunek, który cieszy się obok kierunku „automatyka i robotyka procesów” dużym zainteresowaniem młodych ludzi. W rym roku przyjęliśmy bardzo dużą grupę studentów, którzy podjęli naukę na tych kierunkach. To są bardzo nowoczesne kierunki inżynierskie.

Rynek pracy wymusza zmianę, albo modyfikację kierunków kształcenia. Czy możemy spodziewać się nowości w ofercie edukacyjnej uczelni ?

Od 2020 roku uruchomiliśmy kilka kierunków, na których kształcimy studentów z myślą o zapotrzebowaniu rynku pracy. Absolwenci tych kierunków z pewnością nie powinni mieć trudności ze znalezieniem pracy. Do kierunków tych należą: „finanse i rachunkowość”, „analityka gospodarcza”, „automatyka i robotyka procesów”, „zarządzanie i inżynieria produkcji”. Mamy też psychologię, która cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Mamy także drugi stopień dziennikarstwa. Są to nowe kierunki, które otworzyliśmy i one poszerzyły naszą ofertę edukacyjną uczelni i cieszą się one dużym zainteresowaniem przyszłych studentów.

Uczelnia zawsze była blisko lokalnego przemysłu, firm, co powodowało, że studenci po skończonych studiach łatwiej mogli znaleźć pracę. Czy taka współpraca pomiędzy uczelnią a przyszłymi potencjalnymi pracodawcami nadal będzie kontynuowana ?

Mamy bardzo ścisłą współpracę z klastrem metalowym, firmami takimi jak Kombud albo ITM. Również razem z przedsiębiorcami opracowujemy programy studiów, tak aby odpowiadały one zapotrzebowaniu rynkowemu. Więc przedsiębiorcy z Radomia i regionu radomskiego pełnią bardzo ważną rolę jako interesariusze, ale też wspierają również rozwój uczelni. To dotyczy przede wszystkim kierunków inżynierskich. Na kierunku lekarskim mury uczelni opuściła w tym roku pierwsza grupa lekarzy i z tego co wiem większość z nich zostaje w Radomiu. Zasilą więc kadry naszej służby zdrowia. Możemy budować piękne szpitale, ale jeśli nie będziemy mieli lekarzy, pielęgniarek i fizjoterapeutów to nic z tego nie będzie, bo będą tylko mury i urządzenia. Mamy w Radomiu deficyt lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, więc zaspokajamy nasze lokalne potrzeby.

Czy zmiana statusu uczelni z Uniwersytetu Technologiczno – Humanistycznego na Uniwersytet Radomski ma swój wymiar praktyczny, czy jedynie kosmetyczny, albo związany z prestiżem ?

To jest zmiana nie tylko samej nazwy, ale także statusu. Dołączyliśmy do grona pełnoprawnych uniwersytetów. To powoduje, że jesteśmy inaczej postrzegani na rynku edukacyjnym. Ta zmiana statusu oparta jest o nasze osiągnięcia. W 9 dyscyplinach mamy kategorię B plus i pewne uprawnienia akademickie nadawania stopnia doktora, albo doktora habilitowanego. To wszystko powoduje, że mamy więcej kandydatów na studia. Możemy liczyć na większe pieniądze z ministerstwa. Warto dodać, że na uczelniach 60-65 procent przychodów to subwencja budżetowa. Pozostałe fundusze uczelnie uzyskują z grantów badawczych, świadcząc odpłatne usługi edukacyjne, świadcząc usługi badawcze dla przedsiębiorstw, dla biznesu. Ale przede wszystkim spełniło się marzenie radomian i moje również. W roku 1950 powstała z inicjatywy Naczelnej Organizacji Technicznej Wyższa Szkoła Inżynierska w Radomiu, przekształcona później w kielecko – radomską szkołę, a dzisiaj mamy uniwersytet, 73 lat historii i duży dorobek, nie tylko w postaci infrastruktury, ale także w postaci dorobku naukowego, badawczego.

Czy w przyszłym roku akademickim będą nowe kierunki kształcenia ?

Na razie nie mamy takich planów. Chcemy umocnić te kierunki, które już utworzyliśmy. Pracujemy jeszcze nad kierunkami na Wydziale Chemii Stosowanej. Tam powstaną nowe kierunki związane z inżynierią chemiczną. Za chwilę rozpoczniemy rekrutację na studia podyplomowe. Są to między innymi takie kierunki jak chemia dla nauczycieli, chodzi o takie studia podyplomowe, gdzie nauczyciele różnych specjalności będą mogli zmienić kwalifikacje i poszerzyć wiedzę potrzebną do prowadzenia zajęć z przedmiotu chemia. A wiemy, że w szkolnictwie mamy deficyt matematyków, fizyków, chemików i tutaj myślimy też o zaspokojeniu rynku pracy. Takie studia niedługo będą. Pracujemy też nad studiami podyplomowymi z dziedziny „Environmental, Social, and Governance”. Kiedyś to się nazywało „odpowiedzialność w biznesie”, dzisiaj jest po pojęcie znacznie szersze. Tutaj chodzi o raportowanie niefinansowe. To nie jest takie proste dla przedsiębiorstw, tutaj zaoferujemy pomoc dla biznesu w postaci studiów podyplomowych. W perspektywie chciałbym także uruchomić studia MBA, porządne studia MBA, czterosemestralne, takie, jakie są na wielu uczelniach. Na razie nad tym pracujemy z naszymi partnerami zagranicznymi z Wielkiej Brytanii, Grecji, Słowacji i Włoch. Takie studia już próbowaliśmy uruchomić z jedną z uczelni brytyjskich na przełomie wieków, ale wtedy te studia, które miały prowadzić wykładowców z renomowanych uczelni z Wielkiej Brytanii okazały się za drogie. Myślę, że teraz nam się to powiedzie. Dziś jest inna sytuacja jeśli chodzi o ceny i dochody.

Jednym z argumentów za podjęciem studiów w mniejszym ośrodku są niższe koszty, jeśli studiujemy blisko domu, ale też pewność, że często poziom kształcenia nie odbiega od poziomu oferowanego w dużych ośrodkach. Tych zachęt do studiowania w Radomiu jest zapewne więcej ?

Mamy na przykład przewagę w postaci warunków jakie oferujemy w naszym akademikach. To jest nasza wartość dodana. Każdy student, który chce mieszkań w domu studenckim nie ma u nas z tym problemu. Radom ma bardzo dobre położenie na mapie Polski. Jesteśmy „w środku”. Mamy blisko do dużych metropolii, takich jak Warszawa, Lublin, czy Łódź. Więc jest atrakcyjny pod tym względem. To widać między innymi po tym, że chętnie przyjeżdżają do nas studenci z Erasmusa z innych krajów, na przykład Grecji, albo Włoch. Tu jest tanio, tutaj są niższe koszty utrzymania, stąd można łatwo wszędzie dojechać.

Profesor Sławomir Bukowski jest autorem ponad 180 artykułów naukowych, 7 autorskich monografii oraz wielu monografii wieloautorskich. Prowadzi wykłady na uczelniach w kraju i zagranicą między innymi we Francji, w Grecji, we Włoszech, w Turcji, czy Wielkiej Brytanii. Regularnie uczestniczy w konferencjach krajowych i zagranicznych ostatnia w Pradze „The 16th International Days of Statistics and Economics”. Jest założycielem i przewodniczącym Rady Naukowej czasopisma „Central European Review of Economics & Finance”. W trakcie swojej kariery zawodowej pełnił funkcje kolejno Prodziekana do spraw studiów dziennych oraz Dziekana na Wydziale Ekonomicznym Politechniki Radomskiej, a następnie Prorektora do spraw Rozwoju Kadry i Współpracy z Zagranicą. Od października 2020 roku pełnił funkcję Rektora Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego imienia Kazimierza Pułaskiego w Radomiu, a obecnie jest rektorem Uniwersytetu Radomskiego imienia Kazimierza Pułaskiego.