Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Dookoła Mazowsza” w Kozienicach. Najszybszy Maximilian Beyer

Mariusz Basaj
Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Dookoła Mazowsza” w Kozienicach.
Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Dookoła Mazowsza” w Kozienicach. Mariusz Basaj
Aż 140 kolarzy z 24 ekip bierze udział w 59. Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim „Dookoła Mazowsza”, którego pierwszy etap rozegrano w czwartek w Kozienicach. Rekordowa frekwencja przyniosła świetny poziom zawodów, a najszybszy tego dnia okazał się Niemiec Maximilian Beyer. Najlepszy z Polaków – Alan Banaszek zajął trzecie miejsce.

Wyścig zawitał do Kozienic już po raz trzynasty. Tradycyjnie, oficjalny start odbył się pod pływalnią Delfin na ul. Legionów. Na niemal godzinę przed sygnałem startu startujące teamy witały się z kibicami podczas oficjalnej prezentacji. Tym razem do Kozienic zawitały 24 zespoły, z czego 10 z zagranicy, m.in. Niemiec, Holandii, Czech, Słowacji, Ukrainy czy Białorusi.

– Obsada jest imponująca, nie mieliśmy jeszcze tyle ekip na tym wyścigu – komentował Marcin Wasiołek, dyrektor wyścigu.

Do Brzózy i z powrotem

Wyścig wystartował o godzinie 12:50, a sygnał do startu dała wiceburmistrz Małgorzata Bebelska. Trasa wiodła z Kozienic, przez Aleksandrówkę, Stanisławice, Brzózę, Sewerynów z powrotem do Kozienic.

– Trasa jest inna niż w poprzednich latach. Zebraliśmy za nią sporo pochwał, bo jest m.in. mniej uciążliwa dla kierowców, a zarazem ciekawsza i trudniejsza dla kolarzy. Myślę, że będziemy się jej trzymać w kolejnych latach – podkreślał Wasiołek.

Byli najszybsi

W sumie kolarze pokonali pięć pętli po 33 km każda. Pierwszą z nich kończyli w peletonie, podczas drugiej na ucieczkę zdecydowali się Yannick Janssen z Holandii i Vasili Strokau z Białorusi. Przewagę utrzymywali łącznie do czwartej pętli, ale na piątym okrążeniu peleton ich dogonił.

Jako pierwszy na mecie zameldował się Maximilian Beyer z reprezentacji Niemiec, drugi był Alois Kankovsky z Wihrlpool Author Team, a trzeci Alan Banaszek z CCC Sprandi Team. Nagrody najlepszym zawodnikom wręczali przedstawiciele władz samorządowych i kozienickich instytucji.

– W całym wyścigu jedziemy po zwycięstwo. Mamy do tego warunki, ale czy nam się uda – zobaczymy – komentował po wyścigu najlepszy z Polaków.

Pamięci kozienickich działaczy

Podczas wyścigu kolarze walczyli także o specjalne premie memoriałowe. Drugie okrążenie było poświęcone pamięci kozienickiego działacza Marka Łuczyńskiego, a trzecie starosty Janusza Stąpora. Obie premie wygrał Yannick Jannsen, a dwukrotnie drugi był Vasili Strokau. Trzecie miejsca kolejno zajmowali Jakub Soliński i Eryk Latoń.

Kolejny etap zostanie rozegrany w piątek w Teresinie, a finał w sobotę w Nowym Dworze Mazowieckim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie