Radomskie akcenty w sobotniej gali Warsaw Boxing Night

ZOBACZ RÓWNIEŻ JAK MICHAŁ CIEŚLAK POKONAŁ ISMAILA ABDOULA

Radomianin, Michał Cieślak ostatnią walkę stoczył niedawno, bo 2 czerwca w Legionowie. Przypomnijmy, że pokonał Ukraińca, Siergieja Radczenkę, po bardzo dobrym pojedynku. Wygrał jednogłośnie na punkty, ale kibice zobaczyli bardzo dobre akcje Cieślaka. Nasz pięściarz boksował mocno, agresywnie, szybko i widowiskowo i za to zebrał sporo pochlebnych recenzji. Takiego Cieślaka kibice zawsze będą chcieli oglądać. Radomski pięściarz nie miał praktycznie odpoczynku, ale sam zgodził się na to, aby wystąpić w stolicy.

Przeciwnikiem radomskiego pięściarza będzie Serb, Dusan Krstin. W tym roku przeciwnik radomianina jeszcze nie walczył. Po raz ostatni pojawił się w ringu 16 grudnia 2017 roku, przegrywając z Włochem Salvatore Erittu (29-3, 10 KO).

W walce wieczoru, gali Warsaw Boxing Night, powracający na ring Andrzej Fonfara zmierzy się z Ismaiłem Siłłachem (25 zwycięstw - 5 porażek). Polski pięściarz rodem z Białobrzegów będzie miał publiczność za sobą, a można spodziewać się ogromnego dopingu. Fonfara jest wielkim fanem Legii Warszawa.

Zanim rozpoczną się emocjonujące pojedynki zawodowców, na ringu odbędzie się kilka amatorskich walk. Kibice zobaczą między innymi pochodzącą z Gozdu, Natalię Marczykowską, medalistkę mistrzostw Polski, która trenuje pod okiem Adam Jabłońskiego w RKB Boxing Radom.

Pojedynki w warszawskiej hali widowiskowej obejrzy blisko 7 tysięcy fanów tej dyscypliny. Oprócz sportowego charakteru wydarzenie ma mieć wymiar symboliczny. Organizatorzy pragną uhonorować warszawskich pięściarzy, którzy wiele lat temu reprezentowali nasz kraj w ringach na całym świecie.

Na galę wybiera się spora rzesza fanów z Radomia. Za wejściówki trzeba zapłacić co najmniej 49 złotych. Miejsce bliżej ringu, na płycie, kosztuje od 150 złotych w najtańszym wariancie.