Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Kamiński, trener Rosy Radom opowiada o najbliższych planach

SzS
Trener Wojciech Kamiński w Rosie Radom pracuje od 28 grudnia 2012 roku. Osiagnął wiele sukcesów
Trener Wojciech Kamiński w Rosie Radom pracuje od 28 grudnia 2012 roku. Osiagnął wiele sukcesów Sylwester Szymczak
Rosa Radom na ćwierćfinałach play off zakończyła sezon 2017/18. Na kolejne koszykarskie emocje trzeba będzie poczekać do października. Trener Wojciech Kamiński zgodził na rozmowę podsumowującą sezon, opowiedział też o planach na najbliższą przyszłość.

Panie trenerze ćwierćfinał play off to dobry wynik zespołu?

Przypomnijmy sobie gdzie byliśmy jeszcze dwa miesiące temu. Wiele osób już wtedy nas skreśliło. Chłopakom należą się podziękowania i gratulacje, że wrócili z dalekiej wycieczki i po zakończeniu przygody z Ligą Mistrzów udało się wywalczyć miejsce w play off, zająć piąte miejsce po sezonie zasadniczym.

Rosa znowu ma grać w europejskich pucharach?

Z tego co wiem, takie są plany włodarzy klubu. To dobra promocja marki oraz miasta i dobry sposób na zapełnienie kibicami nowej hali sportowej jaka powstanie u nas jesienią.

Zostaje Pan w Rosie Radom na następny sezon?

Mam ważny kontrakt i jeśli chodzi o mnie, to raczej żadnych zmian nie będzie. Chyba, że władze klubu zdecydują inaczej.

Rok temu udało się wam zatrzymać najlepszego zawodnika, Michała Sokołowskiego. Niewątpliwie bardzo pomógł drużynie, stał się też mocnym punktem kadry. Czy teraz jest szansa na to, aby został w zespole?

Patrząc realnie, uważam, że szanse są niewielkie. Michał wszedł już na taki poziom, że będzie nam ciężko sprostać jego warunkom finansowym. My byśmy bardzo chcieli, bo wszyscy znamy klasę tego zawodnika. No chyba, że znajdzie się jakiś poważny sponsor i pomoże nam zatrzymać Sokoła. Przy obecnym budżecie to chyba mało realne.

Kiedy będzie znany budżet, kiedy kibice poznają ruchy kadrowe?

Dopóki nie poznamy budżetu, to na pewno ciężko będzie coś wyrokować, rozmawiać. W najbliższych dniach spotkam się z władzami klubu i będziemy rozmawiać na temat przyszłości.

Kto ma ważny kontrakt na następny sezon w zespole?

Przede wszystkim młodzi Polacy, Filip Zegzuła, Marcin Piechowicz, Maciej Bojanowski, Szymon Szymański, Wojciech Wątroba, Mateusz Szczypiński.

Sporą część zawodników nie wymienił pan. Kogo widziałby pan w składzie z drużyny z zakończonego niedawno sezonu?

Jest spore grono zawodników, z którymi współpracuje mi się bardzo dobrze i chciałbym, aby u nas zostali. Nie chcę na razie strzelać nazwiskami, bo tego typu sprawy lubią ciszę. Sezon koszykarski w Polsce jeszcze się nie skończył. Zaraz zaczynają się półfinały. Transferowa karuzela rozkręci się jeszcze na dobre więc nikt raczej nie chwali się transferowymi zapędami. Wszystko zależy od budżetu na następny sezon, a nad nim w najbliższych tygodniach pracować będą władze klubu. Obawiam się jednak, że ten budżet nie będzie większy niż w tym sezonie i ta czołowa czwórka znacząco nam odjeżdża.

Podobno Patrik Auda podobno będzie grać we włoskiej ekstraklasie jeszcze w tym sezonie. Jak pan się na to zapatruje?

Nie wiem jak to ma wyglądać dlatego nie chciałbym tego za bardzo komentować. Patrik Auda jest zawodnikiem bez kontraktu, więc wolno mu zmienić klub. Nie jest wcale wykluczone, że w nowym sezonie ponownie zobaczymy go naszym klubie. Istnieje taka szansa.

Trenujecie jeszcze?

Nie, bo właściwie nie ma z kim. Wszyscy się rozjechali, na miejscu zostało tylko kilku młodych polskich zawodników.

W ubiegłym roku były przygotowania do Eurobasketu, gdzie pełnił pan rolę asystenta selekcjonera kadry Polski. Czy w tym roku znajdzie pan czas na urlop?

W tym tygodniu kilka ważnych rozmów z władzami klubu, ale myślę, że w przyszłym tygodniu pozwolę sobie na kilka dni oddechu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ "Wojciech Kamiński najpopularniejszym trenerem"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie