Z powodu kontuzji w ostatnich meczach nie gra center Kirk Archibeque. Trener Wojciech Kamiński ma niewielkie pole manewru, bo inny center, Hubert Radke też jest kontuzjowany. Na pozycji pięć dwoi się i troi Kim Adams i robi co może. Coraz więcej minut dostaje młody, Łukasz Sobota, ale niedoświadczonemu graczowi ciężko rywalizować z utytułowanymi zawodnikami Turowa Zgorzelec, czy Trefla Sopot.
- Przyszłym sezonie wszystko się zmieni. Nie będzie mogło dojść do takiej sytuacji, że wypada ze składu jeden człowiek i cała układanka sypie się jak domek z kart - mówi trener Wojciech Kamiński, który już wiadomo, że pozostanie w Rosie po zakończonym sezonie.
Wszystko wskazuje na to, że Archibeque powinien być gotowy do gry za tydzień, czyli na mecze fazy play off. Trener Kamiński mówi, że wiele zależy już od samego zawodnika. Jeśli będzie się czuł w pełni sił, to wróci i pomoże drużynie.
W niedzielę o godz. 20 Rosa zagra ostatni mecz "ligi szóstek". Zmierzy się w Zielonej Górze z mistrzem Polski, Stelmetem, który walczy pierwsze miejsce z Turowem Zgorzelec. Gospodarze będą mocno zmobilizowani, a z kolei Rosa po swojej stronie ma bardzo mało argumentów, żeby przerwać fatalną passę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?