Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynny japoński arbiter prowadził kiedyś mecz w Kozienicach

/SzS/
Nishimura (w środku) prowadził finał turnieju Syrenki
Nishimura (w środku) prowadził finał turnieju Syrenki Rozpn.pl
Yoichi Nishimura, arbiter, który poprowadził mecz otwarcia mistrzostw świata, Brazylia - Chorwacja niespełna sześć lat temu prowadził finał turnieju Syrenki w Kozienicach.

Japończyk wsławił się w czwartek tym, że w drugiej połowie podyktował dla gospodarzy mocno wątpliwy rzut karny. Trzeba jednak zaznaczyć, że Nishimura należy do światowej czołówki i nieprzypadkowo otrzymał szansę poprowadzenia tego meczu.
Ciekawostką jest fakt, że japoński arbiter w sierpniu 2008 roku przebywał w regionie radomskim i prowadził mecze międzynarodowego turnieju Syrenki. Wówczas technicznym sędzią był Łukasz Śmietanka z Pionek.
- Prowadziliśmy finałowy mecz Syrenki, pomiędzy Węgrami, a Danią. Japończyk, to rewelacyjny i sympatyczny człowiek, który ma ogromnego pecha. Dał się nabrać Brazylijczykowi, Fredowi. My mamy to szczęście, że widzieliśmy wszystko na powtórkach. Nishimura podjął decyzję w ułamku sekundy. Fred popisał się aktorskim i wyuczonym upadkiem, który wyglądał bardzo naturalnie. Jest mi trochę żal Nishimury, bo przez ten jeden błąd prawdopodobnie zostanie odesłany do domu. To jest naprawdę dobry sędzia - mówi Łukasz Śmietanka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie