Broń Radom - Legia Warszawa 0:0
Broń: Młodziński - Góźdź, Gorczyca, Kventsar, Wicik, Czarnota, Imiela, Nowosielski (67. Więcek), Leśniewski (79. Nogaj), Paterek, Czarnecki.
Legia II: Majecki - Lelenko, Matuszewski, Bondarenko, Zjawiński (69. Wełniak), Brodziński, Karbownik, Pruchnik, Bajdur (79. Wojtysiak), Orlik (89. Neuman), Aftyka (46. Shapiro-Thompson).
Goście byli zespołem lepszym zdecydowanie w pierwszej połowie. Szybsi, bardziej wybiegani, lepsi techniczni, częściej byli pod bramką Pawła Młodzińskiego, ale defensywa radomskiej Broni większych błędów nie popełniała.
Najlepszą okazję goście mieli w 30 minucie, kiedy to zasłonięty Paweł Młodziński dopiero w ostatniej sekundzie instynktownie strącił piłkę i ta przeszła obok słupka na rzut rożny. Broń przed przerwą nie stworzyła sobie żadnej groźnej okazji.
O wiele lepiej gra radomskiego zespołu wyglądała w drugiej połowie. Tak jakby trema zeszła z drużyny. Broń zaczęła grać wyżej, odważniej i Legia popełniła kilka błędów. W 52 minucie Kamil Czarnecki ładnie wyłożył piłkę Dominikowi Leśniewskiemu, a ten trafił z 16 metrów w poprzeczkę!
Za kilka minut to Shapiro Thompson popisał się mocnym strzałem z dystansu i poprzeczka uratowała Broń od straty gola. Radomianie walczyli, częściej po przerwie atakowali i piłkę meczową miał Konrad Paterek. Na szóstym metrze zamiast huknąć w stronę bramki, to jeszcze próbował zrobić zwód, podawać do środka do partnerów i obrońcy w ostatniej chwili wybili piłkę.
Mnóstwo było walki z obu stron, Broń dostała gromkie brawa za ambicję w pierwszym występie w trzeciej lidze. Jeśli chodzi o rezerwy Legii, jest to o wiele lepszy zespół niż ten, który wiosną walczył o utrzymanie w trzeciej lidze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?