Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężkie wyjazdowe mecze Broni Radom i Pilicy Białobrzegi

/SzS/, /W.Ł/
Para stoperów Broni, Paweł Ankurowski i Mikołaj Skórnicki (z prawej) w ostatnim czasie grali bardzo dobrze. Nie wiadomo jednak, czy w sobotę zagra ten drugi
Para stoperów Broni, Paweł Ankurowski i Mikołaj Skórnicki (z prawej) w ostatnim czasie grali bardzo dobrze. Nie wiadomo jednak, czy w sobotę zagra ten drugi S. Szymczak
W trzynastej kolejce, Pilica Białobrzegi zagra w Aleksandrowie Łódzkim z tamtejszym Sokołem. Początek meczu, dziś o godzinie 14.30. Z kolei w niedzielę radomska Broń zmierzy się w Siedlcach z rezerwami pierwszoligowej Pogoni.

Radomska Broń od czasu tęgiego lania w derbach Radomia (0:4 dla Radomiaka), spisuje się całkiem dobrze. Drużyna rewelacyjnie gra przed własną publiczności i całkiem przyzwoicie na wyjazdach.

W niedzielę Broń stanie przede bardzo trudnym zadaniem. Zagra w Siedlcach z rezerwami tamtejszej Pogoni. Pierwsza drużyna gra o godz. 12.30 z GKS Tychy, zaś o 15.30 druga gra z Bronią. W pierwszoligowej Pogoni Siedlce gra Adrian Dziubiński, syn trenera Broni. Może się tak zdarzyć, że zagra 45 minut w pierwszej lidze i kolejne 45 minut w rezerwach przeciwko ojcu.
- Na temat Pogoni Siedlce mam bardzo dużą wiedzę, jednak do samego końca wielką niewiadomą będzie skład w jakim wystąpią nasi rywale. Wiem tylko, że cała ławka rezerwowych z pierwszej ligi, która nie zagra z Tychami, zostanie oddelegowana na mecz z nami. Mam nadzieję, że mój zagra dobry mecz z Tychami i nie będzie musiał jeszcze występować w trzeciej lidze - mówi Tomasz Dziubiński, trener Broni Radom.
W drużynie Broni w środku pola będzie brakować Damian Sałka, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Na kontuzję mięśnia dwugłowego narzeka Mikołaj Skórnicki. Mógłby go zastąpić Wojciech Gorczyca, ale ten też nie trenuje z powodu kontuzji. Szkoda, bo cała trójka to wysocy zawodnicy, którzy przy stałych fragmentach sieją postrach w szeregach rywali.

Futboliści Pilicy Białobrzegi pogromcy lidera Radomiaka Radom, w którym to zespołem wygrali w ostatniej kolejce 2:1, do Aleksandrowa Łódzkiego jadą po kolejne zwycięstwo. W historii spotkań tych dwóch drużyn, Pilica z Sokołem zagrała tylko dwa razy. W ubiegłym sezonie, w trzeciej lidze, Pilica na własnym boisku uległa Sokołowi 0:1. W rewanżu było już dużo lepiej i po golach Kamila Hernika i Arkadiusza Oziewicza, Pilica w Aleksandrowie Łódzkim wygrała 2:0.
W Pilicy po karencji za żółte kartki wraca do gry obrońca Michał Janowski. Nadal kontuzjowany jest napastnik Zbigniew Obłuski. Pozostali piłkarze są do dyspozycji trenera Arkadiusza Modrzejewskiego. Wszystko wskazuje na to, że Pilica jutrzejszy mecz rozpocznie w składzie, w bramce Paweł Młodziński, w obronie Rafał Białecki, Jacek Moryc, Łukasz Jasikowski, Kamil Ziemnicki, w pomocy Marcin Rawski, Przemysław Jakóbiak, Łukasz Jasikowski, Kamil Hernik, Kamil Tomas i Kamil Matulka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie