Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Broń Radom traci punkty. Oskar zremisował z outsiderem!

SzS
Dużo walki między Bronią i Mszczonowianką. Dawid Sala ...z podartą koszulką
Dużo walki między Bronią i Mszczonowianką. Dawid Sala ...z podartą koszulką Sylwester Szymczak
Piłkarze Broni radom mieli świetną okazję, aby powiększyć przewagę nad rywalami, ale w sobotę przegrali u siebie z Mszczonowianką Mszczonów i ich przewaga stopniała.

Broń Radom - Mszczonowianka Mszczonów 1:2 (1:2)
Bramki: Gregorowicz 11, Cudny 21 - Czarnecki 24
Broń: Kula - Korcz, Wojciech Kupiec, Grunt, Kventsar, Leśniewski, Sala, Imiela, Wicik, Putin (72 Więcek), Czarnecki
Piłkarze Broni przegrali, ale nie stracili fotela lidera. Wbrew pozorom drużyna zagrała niezłe spotkanie, aler tym razem szczęście było po stronie przeciwnika. Już po pięciu minutach radomianie mogli prowadzić 2:0, ale nie wykorzystali dobrych okazji, a w 11 minucie zaspała defensywa i goście wyszli na prowadzenie.
W 21 minucie po zagraniu prostopadłym, Piotr Cudny znalazł się w sytuacji sam na sam i podwyższył rezultat. Chwilę później gospodarze zmniejszyli rozmiary porażki.
Od początku drugiej połowy Broń miała przygniatającą przewagę, ale Mszczonowianka broniła się niemal całym zespołem. Kilkakrotnie przyjezdni wybijali piłkę z linii, bardzo dobrze w bramce spisywał się też bramkarz Mszczonowianki. W końcówce goście przeprowadzili jedną z kontr, po której Gregorowicz trafił w słupek.
- Wbrew pozorom, mimo porażki zagraliśmy dobry mecz i podziękowałem chłopakom za dobrą grę. Nadal pozostajemy liderem, ale przewaga zmalała - powiedział po meczu trener Artur Kupiec.

Wilga Garwolin - LKS Promna 2:2 (0:2)
Papiernik 56, 84 - Kępka 2, Trzaska 11
Promna prowadziła już 2:0, zaś od 60 minuty grała z przewagą, po czerwonej kartyce Patryka Kisiela. Mimo to nie zdołała dowieźć wygranej do końca i w 84 minucie straciła gola.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Energia Kozienice 1:0 (0:0)
Strzałkowski 85
Bohaterem meczu był niewątpliwie Jakub Maik, golkiper Energii, który kilkoma świetnymi interwencjami uchronił zespół od wyższej porażki.

Oskar Przysucha - Naprzód Skórzec 3:3 (3:0)
Bramki: Sapieja 3, Najdzik 20, Śliwiński 45 dla Oskara
Oskar: Wnukowski - Adamczyk (57 Skalski), Moskwa, Nkwana, Osiński - P. Gil (86 Kapusta), Najdzik, Czarnota, Sapieja, Zagórski - Śliwiński (46 Płuciennik)
Oskar grał z ostatnim zespołem w tabeli i po przerwie prowadził 3:0. Nikt nie przypuszczał, że wicelider po środowej kolejce może stracić punkty. Tymczasem goście zdobyli dwa gole w 87 i 90 minucie.

Mazur Karczew - MKS Piaseczno 5:1

Sparta Jazgarzew - Perła Złotokłos niedziela 11:00
Drogowiec Jedlińsk - Pilica Białobrzegi niedziela 16
Znicz II Pruszków - Błonianka Błonie niedziela 11:30

Wkrótce wideo z meczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie