Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak Radom nie zagra w barażach. Zieloni zremisowali w Bełchatowie 0:0, a Garbarnia wygrała w Puławach i to ona zagra o pierwszą ligę

Michał Nowak
Michał Nowak
PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom. Mecz 34. kolejki piłkarskiej drugiej ligi.
PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom. Mecz 34. kolejki piłkarskiej drugiej ligi. Włodzimierz Łyżwa
Radomiak Radom bezbramkowo zremisował w Bełchatowie z tamtejszym PGE GKS-em. W równolegle rozgrywanym spotkaniu w Puławach, Garbarnia pokonała tamtejszą Wisłę i wyprzedziła na ostatniej prostej zielonych, dzięki czemu zagra w barażach o pierwszą ligę. Radomianie zakończyli sezon na piątym miejscu. Równo z ostatnim gwizdkiem sędziego nad Bełchatowem rozpoczęła się ulewa. Niebo zapłakało nad Radomiakiem?

PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom 0:0
PGE GKS: Lenarcik - Grolik, Sierczyński, Michalski, Janasik (78 Rachwał), Peda (84 Giel), Bociek, Ryszka, Thiakane, Flaszka, Bartosiak.
Radomiak: Haluch - Jakubik, Grudniewski, Świdzikowski, Skowron, Mazan (26 Bemba), Filipowicz (74 Sokół), Agu, Szuprytowski (62 Mikita), Leandro, Rolinc (69 Wróbel).
Sędziował: Szymon Lizak (Poznań).
Żółte kartki: Janasik, Bociek, Grolik - Jakubik, Mikita, Rolinc, Agu.

ZOBACZ TAKŻE: PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom. Zapis relacji na żywo z pojedynku w ramach 34. kolejki piłkarskiej drugiej ligi.

Już w drugiej minucie gospodarze domagali się rzutu karnego. Sugerowali, że po dośrodkowaniu z rożnego jeden z zawodników Radomiaka zagrał piłkę ręką, ale sędzia Szymon Lizak pozostał niewzruszony. Kolejne minuty to dużo walki, szczególnie w środku pola. To Radomiak jednak był stroną przeważającą. W 19 minucie przyjezdni mieli znakomitą okazję. Po wrzucie z autu podanie przedłużył Maciej Świdzikowski, ale z około pięciu metrów wprost w bramkarza GKS-u trafił Jakub Rolinc.

Już w 23 minucie trener Grzegorz Opaliński musiał przeprowadzić pierwszą zmianę. Była ona wymuszona kontuzją Petera Mazana. Na placu gry zastąpił go Matthieu Bemba. Kolejne dwie świetne okazje miał Rolinc, ale znów je zmarnował. Najpierw w 29 minucie po podaniu Świdzikowskiego napastnik wygrał pojedynek z defensorem GKS-u, ale potem oddał niecelny strzał. Kilka chwil później trafił w słupek po dośrodkowaniu Macieja Filipowicza.

Przed przerwą próbowali jeszcze z dystansu Bemba po stronie Radomiaka i Flaszka po stronie gospodarzy, ale oba uderzenia były niecelne i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym.

Niewiele zmieniło się tuż po przerwie. Wciąż Radomiak dominował na boisku, ale w dalszym ciągu nie potrafił tego udokumentować golem. Mało tego, w 60 minucie zieloni mogli przegrywać! W polu karnym faulował Damian Jakubik i miejscowi mieli "jedenastkę". Artur Haluch jednak świetnie obronił uderzenie Bartłomieja Bartosiaka, kapitana GKS-u i wciąż był bezbramkowy remis.

Podopieczni trenera Grzegorza Opalińskiego jakby stracili nieco animuszu po tej sytuacji z "jedenastką" dla rywali. W kolejnych minutach to GKS prezentował się nieco lepiej. W 71 minucie z dystansu próbował Bartosiak, miał dużo czasu, aby przymierzyć, ale uderzył ponad poprzeczką.

Radomiak wciąż nie potrafił znaleźć recepty na GKS, a w tym czasie Garbarnia prowadziła już w Puławach z tamtejszą Wisłą 2:0. Ten wynik, przy remisie zielonych dawał baraże ekipie z Krakowa.

ZOBACZ TEŻ: Grzegorz Opaliński, trener Radomiaka Radom po bezbramkowym remisie w Bełchatowie: -Przegraliśmy, taka jest prawda.
W Bełchatowie rezultat nie uległ już zmianie, mecz zakończył się bezbramkowym remisem mimo rozpaczliwych ataków gości w końcówce. Radomiak spadł na piąte miejsce w tabeli i nie zagra w barażach o awans do pierwszej ligi. Zagra w nich Garbarnia Kraków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie