Pewna i łatwa wygrana lidera trzeciej ligi Radomiaka z Targówkiem Warszawa (wideo)

Spore roszady w składzie lidera trzeciej ligi, Radomiaku Radom. Za żółte kartki pauzował napastnik Rossi Leandro. Kontuzja wyeliminowała z gry pomocnika Daniela Barzyńskiego. W wyjściowej jedenastce nie wybiegł napastnik Szymon Stanisławski, który odczuwał skutki urazu jakiego nabawił się w ostatnim meczu z Pilicą Białobrzegi.
RADECKI W ATAKU
Jacek Magnuszewski, trener Radomiaka desygnował do gry od pierwszej minuty Włodzimierza Putona. Do składu wrócił po chorobie Adrian Karasek. Nastąpiło małe przestawienie w ustawieniu radomskiego zespołu. Za napastnikiem Przemysławem Śliwińskim grał Mateusz Radecki. Było to dobre pociągnięcie radomskiego szkoleniowca, W pierwszej połowie zabrakło trochę szczęścia popularnemu "Radiem" w sytuacjach pod bramką Targówka. Goście nie skupili się na murowaniu własnej bramki. Nie stworzyli sobie też żadnej dogodnej sytuacji bramkowej. Najbardziej we znaki dał się naszej defensywie, były piłkarz "zielonych" Mikołaj Tokaj, który grał najbardziej wysuniętego napastnika.
ODEBRALI CHĘCI
Kiedy w 50 min. spotkania Przemysław Śliwiński zdobył drugą bramkę dla "zielonych" zupełnie opadł zapał do gry warszawskiej drużynie. Natomiast podopieczni trenera Jacka Magnuszewskiego grali na totalnym luzie i mogli strzelić jeszcze przynajmniej trzy, cztery bramki. Padła tylko jedna w wykonaniu Szymona Stanisławskiego, dla którego był to już ósmy gol w tej rundzie. Radomiak zdobył łatwe trzy punkty z jedną z najsłabszych drużyn w lidze.
Warto odnotować dobry występ w linii pomocy Włodzimierza Putona. - Zagrał na luzie, tak jakby był już doświadczonym zawodnikiem, a to jeszcze młody chłopak. Jak tak dalej solidnie będzie pracował na treningach, to na pewno Radomiak będzie miał z niego pożytek - mówił po meczu radomski szkoleniowiec.
Jednym z najlepszych, a może najlepszym graczem na boisku był Mateusz Radecki, który zaliczył dwie asysty. Szkoda, że do swojej dobrej gry nie dołożył bramki. Może w następnym meczu.

Najważniejsze minuty
9 - Groźnie było pod bramką Targówka po akcji Mateusza Radeckiego, którego jednak ubiegł bramkarz Damian Karczmarczyk.
16 - Ponownie golkiper Targówka lepszy w pojedynku jeden na jeden z Mateuszem Radeckim.
18 - Kolejna dobra akcja ofensywna Mateusza Radeckiego, ale nie dał rady trzem obrońcom stołecznej drużyny.
25 - Gol dla Radomiaka, 1:0. Tym razem Mateusz Radecki dograł piłkę do Krystiana Putona, który strzałem z 14 metrów wpakował ją do siatki.
41 - Ponownie w pojedynku Mateusz Radecki z bramkarzem Targówka lepszy ten drugi. Instynktownie strzał naszego futbolisty wybił golkiper gości.
50 - Gol dla Radomiaka, 2:0. Po wzorowej akcji Krystian Puton zagrał piłkę do Przemysława Śliwińskiego, który lekko przerzucił piłkę nad bramkarzem Targówka, a ta wpadła do siatki.
72 - Piłkę po strzale Chinonso Agu wybił z linii bramkowej Yewhen Romanow.
75 - Pojedynek jeden na jeden z bramkarzem Targówka przegrał Szymon Stanisławski.
78 - Piłka po bardzo mocnym strzale pomocnika Radomiaka Dariusza Brągiela z dość ostrego kąta otarła się słupek.
83 - Gol dla Radomiaka, 3:0. Po zagraniu Mateusza Radeckiego do Szymona Stanisławskiego ten drugi w sytuacji sam na sam pokonuje bramkarza Targówka.
90+4 - Koniec meczu, Radomiak - Targówek 3:0.

Radomiak Radom - Targówek Warszawa 3:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Krystian Puton 25, 2:0 Przemysław Śliwiński 50, 3:0 Szymon Stanisławski 83.
RADOMIAK
Kula - Cieciura, Dubina, Świdzikowski, Karasek - K. Puton, Agu, W. Puton Brągiel - Radecki, Śliwiński.
TARGÓWEK
Karczmarzyk - Romanow, Rokicki Ż, Jarczak, Żurowski - Sieczko, Szeliga, Piekarz, Kolasiński - Dobkowski, Tokaj.
Zmiany:
Radomiak: 66' Stanisławski za Śliwińskiego, 76' Serodziński za Karaska, 78' Wnuk za K. Putona, 90' Winiarski za W. Putona; Targówek: 57' Klimienko za Piekarza, 62' Koćmierowski za Sieczko, 68' Sawicki za Szeligę, 80' Papież za Kolasińskiego.
Sędziował (bardzo dobrze): Mariusz Dąbrowski z Sieradza. Widzów: 500.