AZS AWF Biała Podlaska - Uniwersytet Radom 38:19 (21:7)
Uniwersytet: Hernik, Markowski, Sulima - Włoskiewicz 6, Mroczek 4, Socha 2, Misalski 2, Kowalczyk 1, Stanik 1, Wiak 1, Kubajka 1, Banaczek 1, Jurgilewicz, Pawelec, Pomiankiewicz, Gruszczyński.
W akademickich derbach radomska drużyna dostała srogą lekcję handballu. Lider i jeden z kandydatów do awansu nie dał żadnych szans naszego Uniwersytetowi.
Podopieczni trenera Mariusza Greli pierwszą bramkę zdobyli w 5 minucie przy stanie 3:0 po rzucie Grzegorza Mroczka. Drugą także zdobył ten sam szczypiornista w 11 minucie przy stanie 8:1. Na kolejnego gola Uniwersytet musiał czekać aż do 17 minuty, kiedy przy stanie 13:2 Sebastian Włoskiewicz pokonał Łukasza Adamiuka, bramkarza Białej Podlaskiej.
Gospodarze z minuty na minutę powiększali przewagę i już po 30 minutach było wiadomo, że AZS AWF pewnie wygra ten mecz. W pierwszej połowie radomianie nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. W drugiej połowie, przewaga AZS AWF ciągle rosła i w 44 minucie było już 30:13. Dobry okres gry radomianie mieli między 45 a 48 minutą, kiedy zdobyli trzy z rzędu bramki.
Kolejny ligowy mecz, Uniwersytet rozegra już w nowym roku, 13 stycznia z Olimpią Piekary Śląskie w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?