„Kangury” przygotowują się do turnieju mistrzostw Australii i Oceanii. W ramach treningu taktycznego oglądali mecz kielczan z paryżanami w domu Adama Molendy. – W Vive wierzyłem tylko ja, Adam i Hiszpan Pablo, który jest fanem Julena Aginagalde. Mamy w zespole czterech Francuzów, którzy byli bardzo pewni wygranej PSG. Ale zespół z Kielc pokazał, że ważna jest drużyna, a nie gwiazdy – opowiada nam Tomasz Szklarski, były zawodnik Wisły Sandomierz. – Było nerwowo, koledzy z drużyny utrwalili sobie pewne polskie słowo na k, ale skończyło się szczęśliwie, a ja wygrałem zgrzewkę piwa i 100 dolarów. Kiedy będę w Polsce będę musiał postawić piwo chłopakom z Kielc – śmieje się Tomek.
W półfinale Ligi Mistrzów, rozegranym w niemieckiej Kolonii, Vive Tauron pokonało PSG 28:26. W niedzielę o 18 w wielkim finale kielczanie zmierzą się z węgierskim MVM Veszprem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?