ZOBACZ RÓWNIEŻ: Thomas Renard, prezes E.Leclerc Radomki Radom: - LSK to był nasz cel przy reaktywacji projektu Radomki, ale dawaliśmy sobie więcej czasu.
Jacek Skrok, trener E.Leclerc Radomki Radom:
- Czy spodziewałem się, że tak szybko wrócę do ekstraklasy? No nie. Umówmy się, że plan na ekstraklasę gdzieś tam w głowach nam kiełkował i były jakieś założenia dwuletnie, trzyletnie. Prawda jest taka, że system rozgrywek, awansów i spadków w Lidze Siatkówki Kobiet powodują, że te decyzje wybiegają trochę do przodu. Tak się zdarzyło w naszym przypadku. Myślę, że są takie czasy. Skoro sportowo awansować jest bardzo trudno, a ostatnie lata pokazują, że jest to wręcz niemożliwe, bo mistrz pierwszej ligi nie wygrał baraży z ekipą z LSK. Nie jesteśmy w końcu też pierwsi, którzy tak zrobili, bo w przeszłości wiele innych klubów też korzystało z takiej furtki i znalazło się w ekstraklasie.
ZOBACZ TAKŻE: E.Leclerc Radomka Radom zagra w Lidze Siatkówki Kobiet! Radomianki będą występować w ekstraklasie już w sezonie 2018/19.
- Zmiany personalne na pewno będą. Taka jest kolej rzeczy. Z tego zespołu, który był w zeszłym sezonie, większość zostanie. Na ten moment myślę, że będzie sześć nowych zawodniczek, wszystkie z przeszłością ekstraklasową. Do tego się przymierzamy, takie prowadzimy rozmowy. To wszystko jest teraz w toku. Być może teraz już to nabierze rozpędu ze względu na oficjalne ogłoszenie. Niektóre tematy jednak możemy zamnkąć dopiero po wygaśnięciu kontraktów zawodniczek w ich poprzednich klubach. Szukamy wzmocnień praktycznie na każdej pozycji. Zostają dziewczyny, które uważam, że zrobiły postęp, pokazały się z bardzo dobrej strony i zasługują na to. Z bólem serca naprawdę musiałem dokonywać wyborów, kogo nie zostawiać na kolejny sezon. To był największy dylemat w tym momencie. To są jednak sytuacje, z którymi się trzeba zmierzyć.
- Na ten moment chyba nie można się spodziewać wzmocnień z Muszynianki. Większość zawodniczek, z którymi chciałbym rozmawiać, ma już nowe kluby.
- Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o celach sportowych na nowy sezon. Wynika z tego, że skoro przejęliśmy miejsce po takim klubie jak Muszynianka, to wypadałoby grać o jak najwyższe cele (uśmiech). Trzeba mierzyć jednak siły na zamiary i myślę, że ten pierwszy sezon będzie takim rokiem przetarcia, nauki siatkarskiej i organizacyjnej. Chcemy na pewno utrzymać się wśród tej elity i dać jak najwięcej zadowolenia naszym kibicom w Radomiu.
- Na pewno rozmowy z zawodniczkami będą przebiegały trochę inaczej niż w pierwszej lidze. Można brzydko powiedzieć, że rządzą prawa rynku i najczęściej to budżety decydują o tym, kogo ma się w zespole. Organizując ten pierwszoligowy zespół przeprowadziłem może jedną rozmowę z managerem, a teraz rozmawiam tylko z nimi.
Majka Szczepańska, atakująca E.Leclerc Radomki Radom:
- Plotki gdzieś już się pojawiały od jakiegoś czasu, więc byłyśmy przygotowane do tej informacji. Teraz już wszystko powiedziane jest oficjalnie. Super uczucie, fajnie że będziemy miały okazję rywalizować w Lidze Siatkówki Kobiet. Będzie to dla nas na pewno duże wyzwanie.
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?