Marcin Prus, były siatkarz i reprezentant Polski, spotkał się z młodzieżą V LO w Radomiu

Marcin Prus to były reprezentant Polski w siatkówce, który z biało-czerwonym orzełkiem na piersi rozegrał niemal sto spotkań, został mistrzem Europy i świata juniorów. Ma na koncie liczne sukcesy klubowe. Obecnie jest ambasadorem Akademii Siatkarskich Ośrodków Szkolnych, czyli inicjatywy Polskiego Związku Piłki Siatkowej, która ma na celu wspólne działania prowadzone w ramach programu szkolenia dzieci i młodzieży w minisiatkówce i siatkówce. Ich efektem ma być zwiększenie aktywności fizycznej młodzieży poprzez uczestnictwo w zajęciach z siatkówki.

- To bardzo dobry projekt. Ja ze swojej strony próbuje zachęcać młodych ludzi do uprawiania siatkówki. Pracę oddolną wykonują oczywiście trenerzy w poszczególnych placówkach. Mamy narzędzia wspierania tego wszystkiego i dzięki temu to fajnie funkcjonuje - wyjaśnia Marcin Prus, który jako ambasador tego projektu, jeździ po Polsce i prowadzi prelekcje z dziećmi i młodzieżą. W poniedziałek odwiedził V Liceum Ogólnokształcące imienia Romualda Traugutta w Radomiu.

- Mamy około stu takich spotkań w roku. W zamyśle mamy popularyzację sportu szeroko rozumianego, natomiast przez to, że jesteśmy związani z siatkówką, to staramy się to wszystko obudować wokół siatkówki. Jako ambasadorzy jeździmy po szkołach, w których są Siatkarskie Ośrodki Szkolne, więc spotkania są dedykowane dla młodych ludzi, którzy są związani z siatkówką - tłumaczy Marcin Prus.

Jednak spotkania nie dotyczą tylko tej dyscypliny sportu. Celem jest ponadto promocja zdrowego stylu życia czy profilaktyka przeciw dopalaczom, narkotykom i innym nałogom dzisiejszych czasów.

- Mówimy nie tylko o siatkówce, bo nie samą siatkówką człowiek żyje, ale przede wszystkim o tym, co jest dookoła niego. Jeśli możemy odnieść się do szacunku do drugiej osoby, punktualności, czy kultury osobistej, to jak najbardziej idziemy w tym kierunku. Tym bardziej, że liceum ogólnokształcące to dość wymagające środowisko. Założenie jest takie, żeby poruszać tematy związane z życiem, ale z naciskiem na to, że dzięki sportowi można mieć fajnie w życiu - dodaje były reprezentant Polski, który sam w swojej karierze miał bogate doświadczenia, którymi dzieli się z młodzieżą.

- Wokół tego buduję całą historię. Nie ja jednak mam być gwiazdą. Najważniejsze, aby ci młodzi ludzie zapamiętali to spotkanie, te rzeczy, które chcę przekazać. Fajnie by było, gdyby zobaczyli, że w sporcie jest potencjał, są pieniądze, realizacja pasji. Osoby, które są mniej zaangażowane sportowo, chcielibyśmy zaprosić do aktywności fizycznej, żeby nie było tych zwolnień z lekcji wychowania fizycznego, które niestety ostatnio są dosyć powszechne - zaznacza.

Młodzież zgromadzona w hali V LO uważnie słuchała byłego reprezentanta Polski, a po zakończeniu prelekcji chętnie zadawała pytania.