Sponsorów Cerrad Czarnych Radom cieszy, że udało się zbudować odpowiedni klimat dla siatkówki

* Jest pan zadowolony z siódmego miejsca w debiutanckim sezonie w ekstraklasie?

Marek Romanowski: - Z całego sezonu jestem bardzo zadowolony. Nikt, przed sezonem, nie mówił, że zajmiemy tak wysokie miejsce. Ale jako sponsora cieszy mnie najbardziej to, że całe środowisko uwierzyło, że wspólnie możemy zbudować odpowiedni klimat dla siatkówki.

* Co według pana było największym plusem Czarnych?

- Może niektórzy będą rozczarowani, że nie wspomnę o atutach czystko sportowych. Według mnie największym plusem było to, że w naszej drużynie grało tak wielu młodych zawodników. W trakcie sezonu namawialiśmy trenera Roberta Prygla, aby odważniej stawiał na młodych. Ostatnie mecze pokazały, że było warto. Żaden inny zespół nie miał tylu młodych zawodników, co my.

* Planujecie spotkanie w sprawie budżetu na kolejny sezon?

- Tak, już w poniedziałek, 5 maja mamy spotkanie w sprawie budżetu. Spotkają się przedstawiciele kluczowych sponsorów zespołu. Mamy nadzieję, że każdy z nas zadeklaruje kwotę na kolejny sezon. Stowarzyszenie Czarni Radom przygotowało różnorodne pakiety dla sponsorów. Chcemy jak najszybciej podjąć decyzję, żeby trenerowi dać zielone światło do budowy zespołu i nie robić tego w ostatniej chwili. Planujemy także spotkanie z władzami miasta.

* Budżet będzie wyższy niż w zakończonym sezonie?

- Powinien być minimalnie wyższy, chociaż nie należy spodziewać się, że będzie nas stać na finansowe szaleństwa. Chcemy także zakończyć, pod względem finansowym, poprzedni sezon. Zamówiliśmy u niezależnego eksperta audyt finansów. Chcemy pokazać wszystkim sponsorom, władzom miasta, kibicom, że wydaliśmy pieniądze prawidłowo. Cała Rada Nadzorcza dalej będzie pracować społecznie. Według mnie, to przekona wszystkich, że chcemy budować siatkówkę, a nie na niej zarabiać. To my wykładamy własne pieniądze i chcemy mieć z tego satysfakcję.

Cała rozmowa z Markiem Romanowskim w poniedziałkowym "Echu Sportowym"