Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cerrad Czarni Radom zrezygnowali z gry w europejskich pucharach

/sid/
Drużyna Cerrad Czarnych Radom otrzymała propozycję reprezentowania Polski w Challenge Cup. Klub zrezygnował z możliwości występów w europejskich rozgrywkach
Drużyna Cerrad Czarnych Radom otrzymała propozycję reprezentowania Polski w Challenge Cup. Klub zrezygnował z możliwości występów w europejskich rozgrywkach Ł. Wójcik
Cerrad Czarni Radom otrzymali propozycję występów w europejskich rozgrywkach Challenge Cup. Działacze podziękowali za propozycję i z niej zrezygnowali.

- Sportowo i organizacyjnie nie jesteśmy jeszcze gotowi na takie wyzwanie - przyznaje Sławomir Monik, rzecznik klubu. - Nie ukrywam, że wpływ na decyzję miały także wysokie koszty i brak spodziewanych zysków.

Prawo gry w Challenge Cup wywalczyła ekipa AZS Indykpol Olsztyn, zajmując 5. miejsce na zakończenie sezonu. Olsztynianie, zrezygnowali jednak z występów, argumentując to wysokimi kosztami i chęcią przeznaczenia porównywalnej kwoty na wzmocnienie drużyny. Po rezygnacji akademików z Olsztyna, miejsce w europejskich pucharach zaproponowano szóstej drużynie sezonu, AZS Politechnika Warszawska. Stołeczni siatkarze, którzy przed dwoma laty dotarli do finału Challenge Cup, również zrezygnowali, przypominając, że wyniki i poniesione przez klub nakłady w żaden sposób nie przełożyły się na większe wsparcie ze strony sponsorów. Kolejnym klubem, który otrzymał propozycję gry w Challenge Cup, stali się tym samym radomianie, siódma ekipa zakończonego sezonu.

- Faktycznie otrzymaliśmy propozycję występów w Challenge Cup - przyznaje Sławomir Monik, rzecznik klubu. - Zdrowy rozsądek nakazywał jednak na chłodno rozważyć wszelkie za i przeciw.

Z propozycją występów w europejskich pucharach zapoznani zostali sponsorzy i przedstawiciele Stowarzyszenia Czarni Radom.

- Zgodnie uznaliśmy, że po pierwsze nie stać nas na udział w tych rozgrywkach. Jeśli trafilibyśmy zespół ze Słowacji, czy Czech, pewnie jakoś byśmy sobie poradzili, ale co, gdyby przyszło nam grać w Kazachstanie lub Azerbejdżanie? - pyta Monik.

Działacze poruszali także wątek hali. Na rozgrywanie spotkań europejskich pucharów, w miejskiej hali w Radomiu, najprawdopodobniej nie zgodziłyby się władze europejskiej federacji. Trudno wyobrazić sobie także rozgrywanie przez Czarnych spotkań w roli gospodarza w innym mieście.

- Nie moglibyśmy liczyć w takiej sytuacji na tak gorący i liczny doping w jak w Radomiu, a mecz obejrzałaby garstka osób - wyjaśnia Monik.

Jedną z nielicznych korzyści z udziału w Challenge Cup jest prestiż. Jednak to za mało. Ostatecznie, zdecydowano, że Czarni nie skorzystają z zaproszenia do Challenge Cup. W tej sytuacji najprawdopodobniej w nadchodzącym sezonie w tych rozgrywkach nie zagra żaden polski zespół. Z gry zrezygnowały także żeńskie drużyny, które miały prawo występów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie