- Porażkę biorę na siebie - mówił dwa dni po spotkaniu, Robert Prygiel, trener radomian. - Chciałem dać odpocząć naszemu rozgrywającemu, Lukasowi Kampie. Zmieniłem wyjściową szóstkę. Dałem szansę gry innym zawodnikom. Niestety, zawiodłem się i ten mecz pokazał, na kogo mogę liczyć - dodał Prygiel.
Porażkę w Częstochowie mocno przeżyli również sami siatkarze. - Pojechaliśmy do Częstochowy walczyć. Rywal jednak stawił nam duży opór. AZS w mojej ocenie rozegrał najlepszy mecz, jeżeli chodzi o zagrywkę. Nasza gra w Częstochowie nie była taka, jaka być powinna. Nie ma czasu na rozpaczanie i rozpamiętywanie tamtego meczu. Już skupiamy się na kolejnym rywalu - mówi Jakub Wachnik, przyjmujący radomskiego zespołu.
BBTS w ostatniej, czwartej kolejce odniósł pierwsze zwycięstwo w PlusLidze w tym sezonie. Bielska drużyna pokonała na własnym parkiecie AZS Politechnikę Warszawa 3:2. Była to także pierwsza wygrana w lidze nowego trenera BBTS, Piotra Gruszkę.
W BBTS aktualnie gra dwóch byłych graczy radomskiej drużyny, rozgrywający Jakub Oczko i przyjmujący Wojciech Ferens. Ten ostatni w wygranym 3:2 meczu z AZS Politechniką Warszawa został wybrany MVP (najlepszy zawodnik).
Więcej czytaj w środowym "Echu Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?