Ulica Wolanowska w Radomiu zostanie kompleksowo przebudowana. Jest umowa z wykonawcą. Koszt to niemal 60 milionów złotych

To historyczna chwila. Inwestycja jest oczekiwana przez mieszkańców od wielu lat i jest to coś, czego nie udało się zrobić żadnemu z moich poprzedników. Przebudujemy zarówno ten wstydliwy wlot do Radomia od strony Łodzi, czyli fragment od NSZZ Solidarność do granicy miasta, jak i miejski odcinek – od Kieleckiej do NSZZ Solidarność. To inwestycja, która usprawni ruch lokalny, ale też ułatwi wjazd do miasta od zachodu i dojazd na lotnisko. W ramach inwestycji zostanie też przebudowane skrzyżowanie Maratońskiej i Dębowej, gdzie pojawi się sygnalizacja świetlna. Dzięki temu znacznie poprawi się bezpieczeństwo w tym miejscu

– mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

O inwestycji pisaliśmy kilkukrotnie:

Zgodnie z projektem ulica Wolanowska na całej długości będzie miała dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 metra. Na odcinku miejskim, po północnej stronie powstanie chodnik, natomiast po południowej chodnik i ścieżka rowerowa. Z kolei na odcinku krajowym, po obu stronach drogi będą się znajdowały ciągi pieszo-rowerowe o szerokości 3 metrów. Na całej długości przebudowanej ulicy powstaną zatoki autobusowe. Zostanie też zamontowane nowe oświetlenie.

– To będzie 5 kilometrów zupełnie nowej, bezpiecznej i wygodnej drogi z pełną infrastrukturą dla pieszych, dla rowerzystów, z odwodnieniem i oświetleniem. To tak naprawdę zupełnie nowa jakość życia w tej w tej części miasta. Będziemy rozmawiać jeszcze z przedsiębiorcami którzy prowadzą w tym rejonie swoje działalności gospodarcze o tym, żeby ten projekt dawał jeszcze lepsze możliwości dla rozwoju ich firm. Z naszej strony jest pełna otwartość na potrzeby lokalnej społeczności. Prace na odcinku krajowym będą prowadzone pod ruchem, natomiast na odcinku miejskim – przy zamkniętym fragmencie Wolanowskiej, ale oczywiście z możliwością dojazdu do posesji – mówi Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.

Na realizację inwestycji miasto pozyskało z Polskiego Ładu 76 mln zł. – Pieniądze, które zaoszczędzimy, będziemy chcieli zostawić w Radomiu, by móc przebudować np. ulicę Idalińską, Sandomierską, Królowej Jadwigi, Równą czy Grójecką. Wkrótce, w ramach dobrej współpracy będę na ten temat rozmawiał z przedstawicielami rządu – zapowiada Radosław Witkowski.