KS Uniwersytet Radom - AZS UW Warszawa 19:27 (11:12)
KS Uniwersytet: Markowski, Sulima - Rojek 7, Kubajka 6, Kiraga 2, Gruszczyński 2, Maszczyński 1, Banaczek 1, Socha, Wasik, Kwiecień, Stanik, Pawelec.
AZS UW: Ner - Przybysz 6, Szpejna 5, Kwiatkowski 4, Nowakowski 3, Bulej 3, Niemiec 2, Kaźmierczak 2, Steć 1, Witkowski 1, Szmulik, Milewski, Salamoński, Nowopolski, Urbański, Szałkucki.
Pierwsza połowa tego pojedynku nie zapowiadała tak wysokiej porażki podopiecznych trenera Mariusza Greli. W pierwszych 30 minutach żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie choćby dwubramkowej przewagi, a do szatni goście schodzili prowadząc jednym trafieniem (11:12).
Niestety, gra zespołu Uniwersytetu załamała się w drugiej części gry. Dość szybko, bo już sześć minut po wznowieniu warszawianie prowadzili czterema bramkami (12:16), a potem sukcesywnie tę przewagę powiększali. Ostatecznie zwyciężyli wysoko, bo z przewagą ośmiu trafień (19:27).
Uniwersytet wciąż jest na ostatnim, spadkowym miejscu w tabeli grupy C pierwszej ligi z dorobkiem zaledwie sześciu punktów i dwóch zwycięstw.
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
ZOBACZ TEŻ: Konferencja prasowa przed meczem Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?