MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Radomiu jest około 60 tysięcy niezapłaconych w terminie mandatów

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
archiwum policja
Kierowcy będą płacić więcej za przekroczenia prędkości, a tym, którzy zwlekają z zapłatą wymierzonych już kar finansowych zabierane mają być prawa jazdy. Taką nowelizację przepisów przyjął już Sejm. Obecnie tylko w Radomiu jest ponad 60 tysięcy niezapłaconych w terminie mandatów.

Rola policji kończy się na wystawieniu mandatu kredytowego. Dalej zajmuje się już całą sprawą urząd wojewódzki. Ewidencjonuje on mandaty nie tylko wystawiane przez policjantów, ale też i urząd miar, straż pożarną czy straż rybacką. Szacuje się, że policyjne mandaty stanowią około 90 procent wszystkich.

- W 2008 roku zaksięgowaliśmy 636 tysięcy nałożonych mandatów na łączną kwotę 107 milionów złoych. Część z tych mandatów zostaje zapłacona dobrowolnie w ciągu siedmiu dni. Dla tych, które nie zostały zapłacone mazowiecki urząd wojewódzki wystawił tytuły wykonawcze dla urzędów skarbowych - informowała nas Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.

REKORDZIŚCI

Pierwszy Urząd Skarbowy w Radomiu musiał w 2008 roku zajmować się ponad 47 tysiącami takich spraw.
- Są sytuację, gdy jeden zobowiązany posiada kilka tytułów wykonawczych obejmujących należności wynikające z nieopłaconych mandatów, obserwuje się także wzrost liczby osób posiadających do uregulowania od kilkunastu do kilkudziesięciu mandatów. Rekordzista posiadał około 70 sztuk tytułów wykonawczych - mówiła nam Hanna Mazurkiewicz, naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Radomiu.

POŻEGNANIE Z PRAWEM JAZDY

W sumie dwa urzędy skarbowe w Radomiu mają do ściągnięcie jeszcze należności z około 60 tysięcy mandatów. Na całym Mazowszu do wyegzekwowania za 2008 rok jest jeszcze około 36 milionów złotych.
Choć skuteczność w ściąganiu mandatów rośnie, to politycy chcą, by była ona jeszcze większa. Stąd pojawił się przyjęty już przez Sejm projekt nowelizacji obowiązujących przepisów. Przewiduje on zawieszanie przez starostów uprawnień do prowadzenia pojazdów tym osobom, które nie regulują w terminie należności za mandaty.
W przypadku, gdy wysokość niezapłaconych mandatów wyniesie między 1 tysiącem a 2 tysiącami złotych, to prawo jazdy zostanie zawieszone na trzy miesiące. Jednak w sytuacji, w której kierowca będzie uchylał się od zapłacenia kar, których łączna suma przekroczy 4 tysiącem złotych, to z prawem jazdy pożegna się na rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie