- Dobrze, że nie urwało się na trasie przy szybkości 100 na godzinę. Wtedy pewnie była by "czołówka", albo rów. Tutaj jechałem bardzo wolno i samochód nie skręcił na bok - mówi kierowca z Radomia.
Mężczyzna przyznał, że przed samą awarią "coś stukało", ale myślał, że jeszcze da radę dojechać. Transporter miał niedługo przejść remont generalny. Po tym jak urwało się koło o jezdnię uderzyła miska olejowa - stąd na jezdni pojawiła się plama oleju. W rejonie skrzyżowania Żeromskiego i 25 czerwca zaczęły się tworzyć korki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?