Ukradli dokumenty i chcieli wykupnego. Wpadli po policyjnej prowokacji

W ostatni wtorek białobrzescy policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży dwóch plecaków. Młodzi mężczyźni zeznali, że wchodząc do jednego z marketów w Białobrzegach pozostawili swoje plecaki z dokumentami przy kasach i poszli na zakupy. Gdy wychodzili plecaków już nie było.

Powiadomieni o kradzieży policjanci na miejscu sprawdzili sklepowy monitoring i zabezpieczyli nagranie.

Kilka godzin później jeden z okradzionych zawiadomił dyżurnego białobrzeskiej policji, że skontaktował się z nim mężczyzna żądający 100 złotych znaleźnego w zamian za dokumenty, które były w plecaku.

Po rozmowie z policjantami, pokrzywdzony umówił się, że zapłaci. Miejsce spotkania obserwowali policjanci. Podczas przekazywania dokumentów policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 22 i 23 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

W trakcie wyjaśniania całej sprawy okazało się, że sprawcami kradzieży są inni mężczyźni. Wczoraj rano zostali zatrzymani we własnych domach. Funkcjonariusze odzyskali skradzione plecaki.

Zatrzymani mężczyźni podczas przesłuchań przyznali się do kradzieży. Jak ustalili policjanci trzech z zatrzymanych było już karanych za kradzieże, włamania, rozboje, uszkodzenia mienia oraz posiadanie narkotyków.

Wszyscy usłyszeli zarzuty. Dwóch pierwszych oszustwa, dwaj następni zarzuty kradzieży. Po przesłuchaniach wszyscy zostali zwolnieni.