11 Listopada odsłonią tablicę Bronisława Mroczkowskiego - uczestnika Bitwy Warszawskiej

Program obchodów 11 Listopada

Obchody Dnia Niepodległości zaczną się o godzinie 9.50 odsłonięciem tablicy pamiątkowej Bronislawa Mroczkowskiego, białobrzeżanina, żołnierza biorącego udział w Bitwie warszawskiej. O godzinie 10.15, w kościele parafialnym odprawiona będzie msza święta za Ojczyznę. O godzinie 11.30, koło kościoła odbędzie się rekonstrukcja historyczna przypominająca wydarzenia z 1918 roku. W Białobrzegach rozbrojono wtedy wojska austriackie stacjonujące w mieście. O godzinie 12 organizatorzy zapraszają na talerz gorącej grochówki. 10 listopada, we wtorek, w sali muzycznej domu kultury grupa teatralna "Dratewka" wystawi zaś spektakl historyczny. Wstęp na imprezę jest wolny.

Tablica zostanie odsłonięta 11 Listopada, w Dzień Niepodległości o godzinie 9.50. Ufundował ją Urząd Miasta i Gminy. Zawisła na ścianie domu, w którym Bronisław Mroczkowski się urodził. Dziś jest tam bar "Smyk".

- Zgłosiła się do nas grupa mieszkańców, która znała historie tego młodego chłopaka, który walczył o Ojczyznę - mówi Wiesław Banachowicz, burmistrz Białobrzegów. - Będzie tablica pamiątkowa, ale Bronisław Mroczkowski zostanie też pośmiertnie odznaczony pierwszym medalem "Zasłużony dla Białobrzegów".

W mieście żyją członkowie jego rodziny, to oni odbiorą medal. W Białobrzegach jest też ulica, której patronem jest młody bohater. W 1990 roku Rada Miasta i Gmina nadała jego imię ulicy 16 Stycznia.

- Przed wojną podobno Bronek Mroczkowski był patronem dzisiejszej ulicy Rzemieślniczej - dodaje Wiesław Banachowicz. - A 11 listopada jego imię przyjmie działająca w Białobrzegach Organizacja Strzelecka.

W czasie uroczystości burmistrz odczyta jeden z zachowanych listów Bronisława Mroczkowskiego. Zachował się też jego pamiętnik. Tę sprawę przed laty opisywał znany radomski historyk Władysław Macherzyński.

Władysław Macherzyński opisał też historię Bronka Mroczkowskiego. Chłopak uczył się w radomskim gimnazjum, tu prowadził drużynę harcerską. W wakacje i ferie prowadził też drużynę w Białobrzegach.
W lipcu 1920 roku wyjechał do Rembertowa do obozu ćwiczeń, przygotowujących kandydatów do armii ochotniczej. W sierpniu trafił na front, walczył w Bitwie Warszawskiej. Został ranny, trafił do szpitala najpierw w Warszawie, później w Kościanie. Niestety, obrażenia okazały się bardzo poważne, chłopak zmarł w kwietniu 1922 roku. Został pochowany w Białobrzegach.