We wtorek wieczorem policjanci ruchu drogowego białobrzeskiej policji zatrzymali do kontroli kierowcę dostawczego mercedesa. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił bardzo zły stan techniczny samochodu.
Jak się jednak szybko okazało, to nie było jedyne przewinienie 35-letniego kierującego. Mężczyzna nie miał też przy sobie dokumentów od pojazdu, a w samochodzie przewoził cielaki.
- 15 sztuk zwierząt w spartańskich warunkach bez właściwego zamocowania i dopływu powietrza znajdowała się w części ładunkowej samochodu - mówi Aleksandra Calik, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji.
Policjanci sprawdzili legalność pochodzenia zwierząt, a na miejsce wezwali lekarza weterynarii.
Kierujący dostał wysoki mandat oraz zakaz dalszej jazdy tym samochodem. Zwierzęta musiał przeładować do innego pojazdu przystosowanego do przewozu zwierząt. Będzie też odpowiadał za łamanie przepisów weterynaryjnych.
Zobacz też: Świnia wielka prawie jak samochód. Właściciel jeździ na niej jak na koniu
(RUPTLY/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?