Ciało znalazł w niedzielę przed godziną 10 ojciec chłopaka. Gdy wszedł do drewnianej stodoły, zobaczył syna w pozycji klęczącej. Na wszelką pomoc było już za późno.
PRZYSZEDŁ I POSZEDŁ
Dzień wcześniej, w minioną sobotę, 24-letni mieszkaniec jednej ze wsi w gminie Goszczyn przygotowywał się do zabawy. Był zaproszony na studniówkę w Mogielnicy przez swoją znajomą. - Długo się nie pobawił. Zauważyliśmy, że był po prostu nietrzeźwy. Krótko po rozpoczęciu zabawy został wyproszony z budynku - powiedział nam jeden z uczestników imprezy.
POPSUŁ ZABAWĘ DZIEWCZYNIE?
Potwierdza to Krzysztof Sobechowicz, prokurator rejonowy w Grójcu. - Młody mężczyzna wypił za dużo alkoholu, ale nie wiadomo, co zdecydowało o jego desperackim kroku - powiedział nam prokurator, dodając, że zarządzono już sekcję zwłok.
Uczestnicy studniówki i sąsiedzi z miejscowości, w której mieszkał mężczyzna są w szoku. - To był bardzo spokojny chłopak. Miał pracę - powiedziała nam jedna z tych osób. Pogrzeb odbędzie się prawdopodobnie w piątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?