Nowa umowa
Wszystko przez nowy kontrakt na usługi medyczne i likwidację karetki zakładowej. Na razie podjęto decyzję o oflagowaniu zakładu, ale niewykluczone, że pracownicy podejmą kolejne kroki. Od 2011 roku usługi medyczne dla pracowników Enei Wytwarzanie świadczy firma Luxmed, ale obowiązujący kontrakt skończy się 31 grudnia. W tej sytuacji elektrownia musi przeprowadzić nowe postępowanie przetargowe na zakup usług medycznych (na lata 2016-2018). I tu pojawia się problem, bo nowa umowa będzie inna od poprzedniej.
Stawka przez pół
- Nowa umowa obniżenie dotychczasowego poziomu bezpłatnych świadczeń medycznych dla pracowników spółki z kwoty 71 zł na 30 zł - alarmują związkowcy. W ich ocenie to zdecydowanie za mało. - Według Zarządu tylko taki poziom gwarantuje Umowa Społeczna z 2007 roku. Oznacza to, że funduszy wystarczy tylko na tak zwaną medycynę pracy, czyli obowiązkowe badania wstępne, okresowe i inne wymagane ogólnymi przepisami prawa - mówi Wojciech Mosiołek, Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w spółce Enea Wytwarzanie. W tej sytuacji związki domagają się utrzymania dotychczasowego poziomu świadczeń.
Bez karetki
Kolejne emocje wywołał pomysł likwidacji zakładowej karetki pogotowia, która obecnie obsadzona jest przez załogę zewnętrznej firmy medycznej. - Pojazd ten nie może być brany pod uwagę przy nowym przetargu, gdyż już nie będzie spełniał wymogów sanitarnych i technicznych, jakie nakładane są przepisami prawa na pojazdy transportu sanitarnego. Właśnie dlatego pojazd będzie musiał być zlikwidowany - tłumaczy Agata Reed, rzecznik prasowy spółki. Jak podkreśla rzecznik spółki, dzięki staraniom Zarządu na terenie Elektrowni stacjonuje karetka systemowa, czyli karetka pogotowia ratunkowego w Kozienicach. Na takie rozwiązanie nie godzą się związkowcy. - Kozienicka elektrownia jest zakładem, w którym występuje wiele zagrożeń i mamy do czynienia z możliwością wystąpienia nagłego niebezpieczeństwa dla zdrowia lub życia pracowników. Wobec tego pracodawca jest obowiązany do podejmowania różnorakich działań zapobiegających takiemu niebezpieczeństwu - zgodnie z Kodeksem Pracy - oraz zapewnić odpowiednie do rodzaju niebezpieczeństwa urządzenia i sprzęt ratowniczy oraz ich obsługę przez osoby należycie przeszkolone - tłumaczy Wojciech Mosiołek.
Co dalej?
W obu kwestiach związkowcy zgłosili już swoje żądania do władz spółki. - Niestety, jak zwykle, Zarząd nie uznał naszego żądania za zasadne - zauważa Mosiołek. Związkowcy nie zamierzają poddać się bez walki, na razie podjęli decyzję o oflagowaniu zakładu, ale nie wykluczają kolejnych kroków. - Będziemy prowadzić dalsze działania w sposób racjonalny, kierując się dobrem pracowników - deklaruje Wojciech Mosiołek.
Enea Wytwarzanie
Enea Wytwarzanie to największe obecnie, ale też najbogatsze w regionie radomskim przedsiębiorstwo. Zatrudnieni w firmie od lat podnoszą argument, że szereg przywilejów dotyczących na przykład gwarancji zatrudnienia, pensji, dodatków i innych świadczeń jest uzasadnionych trudnymi warunkami pracy, ale też zyskami osiąganymi przez przedsiębiorstwo. W 2014 roku Enea Wytwarzanie osiagnęła przychód w wysokości 3 mld 478 milionów 116 tysięcy złotych oraz zysk netto w wysokości 286 milionów 501 tysięcy złotych. W przedsiębiorstwie pracuje obecnie 2451 osób, a zarobki w firmie należą do najwyższych w regionie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?