Niezwykłe odkrycie miało miejsce podczas rutynowego wyjścia w teren pracowników Nadleśnictwa Kozienice, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych oraz Zespołu Ochrony Lasu w Radomiu.
Bardzo rzadki gatunek
Gniewosz plamisty (Coronella austriaca), nazywany również „miedzianką” jest niejadowitym wężem dorastającym do 70-80 cm długości, który żywi się jaszczurkami, padalcami i drobnymi ssakami. Jest to gatunek bardzo rzadki, objęty ścisłą ochroną. W Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt gatunek ten zapisano w kategorii narażonych na wyginięcie.
- Największym problemem w ochronie tego gatunku węża jest jego podobieństwo do jadowitej żmii zygzakowatej i związane z tym agresywne zachowanie ludzi - tłumaczy Lidia Zaczyńska z Nadleśnictwa Kozienice. Jest to istotne, bo gniewosz ma skłonności zasiedlania się na ogródkach działkowych, w opuszczonych zabudowaniach czy śmietniskach.
Jak uniknąć pomyłki?
Mimo podobieństw mieszkańcy tego terenu nie powinni czuć się zagrożeni. Od wielu lat żmije tam nie występują. - Na terenie Leśnictwa Chinów, między Kozienicami, Świerżami Górnymi i Ryczywołem, od lat nie występują żmije. Węże jakie możemy spotkać na tych terenach to zupełnie niegroźne dla człowieka; zaskrońce lub gniewosze - tłumaczy Lidia Zaczyńska.
Cenny okaz
- Bardzo zależałoby nam na zachowaniu tego gatunku w naszych lasach - mówią leśnicy i apelują, żeby w przypadku spotkania węża nie płoszyć go, nie nadeptywać, nie próbować chwytać, a zostawić w spokoju.
Wszystkie występujące na naszym terenie gatunki płazów i gadów, łącznie ze żmiją zygzakowatą, objęte są ochroną pod groźbą grzywny, a nawet aresztu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?