Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Skaryszew. Dziecko urodzone do wiaderka. Babcia skazana na więzienie za usiłowanie zabójstwa wnuczki

jp
Danuta D. została skazana na 2 lata i 8 miesięcy więzienia. Na poczet kary został jej zaliczony czas pobytu w areszcie.
Danuta D. została skazana na 2 lata i 8 miesięcy więzienia. Na poczet kary został jej zaliczony czas pobytu w areszcie. Joanna Gołąbek
Danuta D. została skazana przez Sąd Okręgowy w Radomiu na 2 lata i 8 miesięcy więzienia za to, że bezpośrednio po porodzie wyniosła noworodka do nieogrzewanego przedsionka, gdzie panowała temperatura kilku stopni i pozostawiła go tam na kilkadziesiąt minut. Dziecko jej córki przeżyło tylko dzięki przytomności ratownika z karetki pogotowia.

Dramatyczne sceny rozegrały się 15 stycznia 2017 roku w jednym z domów w gminie Skaryszew pod Radomiem.

CZYTAJ KONIECZNIE:

W zimnej sieni

Gdy młoda kobieta urodziła dziewczynkę, w domu byli w tym czasie jej rodzice oraz brat. Po porodzie babka zabrała noworodka i włożyła go do wiaderka, które wyniosła do sieni. Trzeba było jednak wezwać pogotowie do matki, która po porodzie źle się czuła, doszło do komplikacji. Ratownicy medyczni zorientowali się, że kobieta właśnie urodziła. Znaleźli dziecko, a po reanimacji udało im się uratować noworodka. Policja zatrzymała babkę Danutę D. Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana. Zarzuty usłyszeli też jej mąż Józef D. i syn Piotr D. Akt oskarżenia przeciwko całej trójce wpłynął do Sądu Okręgowego w Radomiu w czerwcu 2017 roku. Danuta D. została oskarżona o to, że doprowadziła swoim działaniem do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu noworodka. Kobieta nie przyznała si ę do winy. Do winy nie przyznał się też brat i ojciec rodzącej, obaj zostali oskarżeni o nieudzielenie pomocy noworodkowi.Dziecko trafiło do rodziny zastępczej.

CZYTAJ KONIECZNIE:

Nie jestem w ciąży

W znacznej części procesu w Sądzie Okręgowym w Radomiu została wyłączona jawność. Niedługo po dramatycznych wydarzeniach w podskaryszewskiej miejscowości dotarliśmy do brata i ojca rodzącej kobiety. Przedstawili wówczas swoją wersję wydarzeń. Twierdzili, że do ich domu dwukrotnie przyjeżdżała karetka pogotowia. Pierwsza z nich przyjechała jeszcze przed porodem. Ratownik rzekomo spytał kobietę czy jest w ciąży, a gdy uzyskał przeczącą odpowiedź, zostawił tylko gruszkę do lewatywy. Ponieważ pojawiły się komplikacje wezwano pomoc jeszcze raz i dopiero wtedy wydało się, że urodziło się dziecko, które zostało wyniesione do sieni.

Ojciec i brat rodzącej konsekwentnie utrzymywali, że w ogóle nie wiedzieli, iż kobieta jest w ciąży. - Pytaliśmy się córki: Córciu jesteś w ciąży? Przyznaj się, powiedz, nikt cię nie będzie bił, nikt nie będzie straszył. Kiedyś w wieczór znów jej mówię: Jesteś w ciąży, bo jak tak, to pójdziesz do lekarza. A ona na to: Nie. Chyba jesteś głupi. Gdybym wiedział, że jest w ciąży sam bym ją wziął do taksówki i zawiózł do lekarza - mówił nam wówczas dziadek noworodka. Nie doczekał do wydania wyroku, zmarł w toku procesu. W jego przypadku postępowanie zostało umorzone. W stosunku do brata matki dziecka postępowanie warunkowo umorzono na rok okresu próby. Danuta D. została skazana na 2 lata i 8 miesięcy więzienia. Na poczet kary został jej zaliczony czas pobytu w Areszcie Śledczym. Przebywała tam od połowy stycznia do dziś.

Mężczyzna zmarł w toku procesu, postępowanie zostało umorzone. W stosunku do brata matki dziecka postępowanie warunkowo umorzono na rok. Matka oraz w ogóle nie była objęta aktem oskarżenia. Była wówczas panną w wieku 27 lat. Chodziła do gimnazjum w Skaryszewie i na tym poziomie zakończyła edukację. Ojciec dziecka rzekomo nic nie wiedział o ciąży kobiety, a po dramatycznych zdarzeniach zabiegał o to, by mógł sprawować opiekę nad dzieckiem. W stosunku do całej trójki oskarżonej w tym procesie orzeczono ograniczoną poczytalność. W takim przypadku sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. W warunkach pełnej poczytalności przestępstwo usiłowania zabójstwa zagrożone jest karą od lat 8.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie