Minister Mariusz Błaszczak otworzył posterunek policji w Przytyku

- Gdy w 2012 roku likwidowano posterunek w Przytyku ówczesny rząd mówił, że formuła "policja na telefon" się sprawdzi, że będzie bezpiecznie. Okazało się, że to nieprawda. Obecność policji w małych miejscowościach ma znaczenie prewencyjne. Ten, kto chce dopuścić się przestępstwa rozważa to, że na miejsc u jest policja - mówił podczas uroczystego otwarcia posterunku policji w Przytyku Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji.

Dodał, że jego priorytetem jest przywrócenie dostępności policji dla mieszkańców. Stąd wynika odtwarzanie posterunków policji w mniejszych miejscowościach, ale też stworzenie "Mapy Bezpieczeństwa", gdzie mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi i sugestie pod adresem policji wskazując miejsca i obszary, gdzie obecność funkcjonariuszy jest najbardziej wskazana.

W uroczystości uczestniczyli między innymi marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu Adam Bielan, parlamentarzyści, a także zastępca Komendanta Głównego Policji Jan Lach. Dariusz Wołczyński, wójt gminy Przytyk dziękując wszystkim, którzy zaangażowali się w odtworzenie posterunku policji, a w szczególności marszałkowi Senatu Stanisławowi Karczewskiemu, przypomniał swoje starania o uratowanie przytyckiej policji, gdy zapadały decyzje o jej likwidacji.

- Gdy w 2012 roku zapadła decyzja o likwidacji posterunku społeczność Przytyka mocno protestowała. Nikt nas wtedy nie chciał słuchać. W gminie Przytyk mieszka ponad 7 tysięcy mieszkańców, a w okresie letnim na terenie naszej gminy przebywa kilkadziesiąt tysięcy ludzi, ze względu na to, że mamy drugi co do wielkości na Mazowszu zbiornik wodny Domaniów - mówił wójt gminy.

W przytyckiej placówce, odnowionej i od nowa wyposażonej ma pracować 12 funkcjonariuszy. Komendantem jest Rajmund Kapusta. Nową placówkę poświęcił Mirosław Dragiel, kapelan Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu. Po części oficjalnej wszyscy chętni mogli zwiedzić pomieszczenia posterunku.