Wstępy 2017. W Skaryszewie trwają targi końskie

Kapele ludowe, regionalne potrawy, setki handlarzy, a przede wszystkim piękne konie - to wszystko można było zobaczyć na rozpoczętych wczoraj Wstępach w Skaryszewie. Handlowanie końmi będzie także dzisiaj, ale będą to już rasy lekkie: konie do sportu, hippiki.

- Jest to już nasza tradycją, że od setek lat, nawet w czasie wojen i zaborów, do naszego miasteczka ściągali miłośnicy koni z wielu stron. Witamy ich wszystkich i wierzymy, że Wstępy będą trwały jeszcze wiele lat - powiedział Ireneusz Kumięga, burmistrz Skaryszewa.

Już po północy w poniedziałek pierwsze konie zmieniły właścicieli. Przed południem burmistrz ocenił, że na targ wjechało około 400 koni. Handel końmi odbywał się głównie na nowoczesnym targowisku. Są tu zadaszone boksy dla koni, a utwardzony plac został też wysypany trocinami. Część koni trafiła na placyk przy cmentarzu, to jest na obrzeżach Skaryszewa.

Większość oferowanych koni były rasy zimnokrwistej, wykorzystywanych do pracy w polu, czy w lesie. Cena wierzchowca wahała się od około 6-8 tysięcy złotych za młodą kobyłkę, do nawet 15 tysięcy złotych za pięknego, paroletniego ogiera. Były to ceny wywoławcze i wyższe, niż jeszcze rok temu. Za źrebaki wołano około tysiąca złotych.
Kupcy targowali się do upadłego: zaglądali koniom w zęby, robili krótkie przebieżki, by zobaczy, jak koń się porusza.

- Daję dychę i ani grosza wiece - targował się jeden z chętnych na kupno ogiera, klepiąc właściciela po dłoni. Ten ostatni jednak chciał 10 500 złotych i nie zamierzał opuścić ceny.

Wstępy zostały wzbogacone o imprezę - III Ogólnopolski Pokaz Koni Hodowlanych. Na placu przed cmentarzem można było zobaczyć najpiękniejsze ogiery rasy zimnokrwistej. Byli też ułani z grupy rekonstrukcyjnej. Na estradzie ustawionej w centralnym miejscu Skaryszewa zagościły kapele ludowe, śpiewacy. Od rana prezentowali się muzycy z całego regionu.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE