Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedlnia Letnisko gości "Prywaciarzy"

Piotr Kutkowski
Piotr Kutkowski
O kartkach żywnościowych opowiadał Piotr Leśnowolski, wójt gminy Jedlnia Letnisko
O kartkach żywnościowych opowiadał Piotr Leśnowolski, wójt gminy Jedlnia Letnisko Piotr Kutkowski
Jak wyglądał w 1945 roku w Warszawie gabinet kosmetyczny dla kobiet, jakimi przepisami niszczono w latach PRL prywatną przedsiębiorczość, dlaczego opłacało się napełniać długopisowe wkłady? Ci, który byli w Jedlni Letnisko na wernisażu wystawy "Prywaciarze - początki polskiej mikroprzedsiębiorczości" to wszystko już wiedzą. Ci, którzy nie byli - muszą koniecznie to zobaczyć.

Od piątku sala Urzędu Stanu Cywilnego w Urzędzie Gminy w Jedlni Letnisko zmieniła się nie do poznania. Wypełniło ją i hal 28 tablic przedstawiających rzemieślników ze swoimi wyrobami, kupców na tle małych sklepów i straganów, ludzie próbujących wbrew ideologom PRL rozwijać własną inicjatywę. Również z informacjami o wydawanych przez władze PRL przepisach i tajnych instrukcjach dotyczących zwalczania „prywaciarzy i efektach takich działań. Na kolejnych dwóch tablicach można było zobaczyć, jak wyglądały kartki zaopatrzeniowe z lat PRL.

A o tym, jakie były przydziały w ramach tych kartek i jak wyglądał PRL-owska rzeczywistości chętnie opowiadał uczestniczącym w wernisażu uczniom gimnazjum w Jedlni Letnisko wójt gminy Piotr Leśnowolski. Młodzież mogła też dowiedzieć się od niego, dlaczego w tamtych latach będący narodowym godłem orzeł stracił koronę czy dlaczego władze wymieniały ludziom dolary na bony.
- Zainstalowanie nowego telefonu w domu było praktycznie niemożliwe, na zamówione na poczcie rozmowy międzymiastowe czekało się kilka godzin, a na rozmowy międzynarodowe - kilka dni - podkreślał.

Dla młodych ludzi brzmiało to wszystko jak abstrakcja, ale o tym, że abstrakcją to nie było potwierdzały również relacje innych uczestników wernisażu.

Jerzy Chrzanowski, który w latach PRL musiał zrezygnować z kierowniczej funkcji na państwowej posadzie, bo nie chciał wstąpić do partii, został najpierw taksówkarzem, później prowadził sklep.

- To były z jednej strony trudne czasy, w których trzeba było nieźle się nakombinować, ale z drugiej strony jako prywatna inicjatywa zarabiało się w miarę dobrze - wspominał.

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się licznie zgromadzone eksponaty. Zwracała uwagę maszyna do napełniania tuszem wkładów długopisowych z firmy „Długopis” w Radomiu, długopis na 10 kolorowych wkładów, pocztówki dźwiękowe, stare radio i gramofon, elementy wystroju sklepu, salonu fryzjerskiego księga czynów społecznych. A kto miał ochotę - mrugał okiem do widniejącej na pocztówce Japonki, która rewanżowała się tym samym.

Smakować można było domowy smalec, ogórki i przepyszne ciasto drożdżowe, do picia był jednak zamiast popularnej w latach PRL "gruźliczanki" z saturatora kompot.

Pomysłodawcą, organizatorem i instytucją finansującą Ogólnopolski cykl wystaw „Prywaciarze - początki polskiej mikro przedsiębiorczości” jest Akademia Liderów Innowacji i Przedsiębiorczości Fundacja dr Bogusława Federa, której statutowym celem jest między innymi wspieranie idei przedsiębiorczości i mikro firm.

Inauguracja cyklu wystaw miała miejsce w lipcu 2012 roku w Senacie RP na specjalnym posiedzeniu Komisji Gospodarki Senatu RP, przy okazji prezentacji przez Akademię Liderów wyników badania sytuacji mikro firm w Polsce. Wystawa w Jedlni Letnisko będzie czynna do połowy lutego. Wstęp wolny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie