Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ilona Starzyńska z Jedlińska Kobietą Przedsiębiorczą 2015. Cierpliwość to moja główna cecha - mówi

jp
Ilona Starzyńska jest skarbnikiem podradomskiej gminy Jedlińsk i laureatką regionalnej nagrody Kobieta Przedsiębiorcza 2015.
Ilona Starzyńska jest skarbnikiem podradomskiej gminy Jedlińsk i laureatką regionalnej nagrody Kobieta Przedsiębiorcza 2015. Szymon Wykrota
Ilona Starzyńska jest skarbnikiem podradomskiej gminy Jedlińsk i laureatką regionalnej nagrody Kobieta Przedsiębiorcza 2015. Jak sama przyznaje ma pracę, której... nie widać, ale bez niej nie dałoby się normalnie funkcjonować. - Panie są bardziej cierpliwe, skrupulatne, uporządkowane i to procentuje - podkreśla.

Praca? To na pewno bardzo stresujące,zajęcie ale też można mieć dużą satysfakcję z dobrze wypełnionych obowiązków - mówi Ilona Starzyńska, skarbnik w Urzędzie Gminy w Jedlińsku, tegoroczna laureatka nagrody Echa Dnia „Kobieta Przedsiębiorcza’2015”.

Wiadomo, że praca skarbnika to zajęcie mało widoczne, mało doceniane przez nawet najbliższe środowisko.

- Ale na pewno bardzo odpowiedzialne, choć stresujące. Należę do ludzi, dla których dobrze wykonywana praca nawet na stanowisku jak stanowisko skarbnika jest sporym wyzwaniem i może dać dużo satysfakcji, jeśli wszystko jest wykonane terminowo, zgodnie z zasadami - mówi laureatka naszego konkursu.

Szukała pięciu groszy

Ostatnio zdarzyło jej się szukać... 5 groszy w bilansie.

- Nie wszyscy mają świadomość, że w świecie księgowości, bankowości nie ma nic „w przybliżeniu”, albo „około”, zasady księgowości mają swoje prawa i w liczbach wszystko musi się zgadzać co do joty. Po dwóch dniach znalazłam 5-groszowy błąd i nawet taki pozorny szczegół może cieszyć, może być powodem do radości - mówi Ilona Starzyńska.

Cierpliwość to domena pań?

To taka polska specyfika, że w roli głównych księgowych, albo skarbników w samorządach możemy spotkać niemal wyłącznie kobiety. W regionie radomskim jedynie w Grójcu i Radomiu funkcję samorządowego skarbnika pełni mężczyzna. W pozostałych przypadkach są to panie.

- Może mamy więcej cierpliwości niż panowie. Na pewno liczy się też to, że pewnie jesteśmy bardziej skrupulatne, dokładne, uporządkowane, ale może to są stereotypy i tak naprawdę nie ma reguły? - mówi Kobieta Przedsiębiorcza 2015.

Ilona Starzyńska nie należy do żadnej partii politycznej, wierzy jednak, że na szczeblu lokalnego samorządu mniejsze znaczenie mają wielkie idee polityczne, a większe cierpliwa i skuteczna codzienna praca nad rozwiązywaniem problemów ludzi.

W ostatnich wyborach samorządowych w gminie Jedlińsk wybory na wójta wygrał Kamil Dziewierz, członek Prawa i Sprawiedliwości. Po wyborach funkcję sekretarza gminy objęła Anna Kwiecień, była już wtedy wiceprezydent Radomia i przyszła poseł. To ona właśnie zgłosiła do nagrody Kobieta Przedsiębiorcza Ilonę Starzyńską. Nowa władza w gminie Jedlińsk, jak się okazuje, dobrze dogaduje się ze starą administrację gminy.

- Taki przejaw zaufania jest budujący. W gruncie rzeczy wszystkim nam zależy, aby skutecznie rozwiązywać problemy lokalnej społeczności, bez względu na preferencje polityczne - mówi laureatka naszego konkursu.

Zaskoczenie i satysfakcja

Czym dla samej laureatki jest nagroda czytelników „Echa Dnia”?

- Nie spodziewałam się tego, że będę nominowana, a już na pewno nie spodziewałam się wygranej i do tego z tak dużą różnicą głosów. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Cieszę się, że czytelnicy „Echa Dnia” doceniają taką pracę jaką mam przyjemność wykonywać - mówi laureatka naszego konkursu.

Uważa, że plebiscyty czy nagrody skierowane z myślą o kobietach są miłym ukłonem w stronę płci pięknej.

- Pewnie, że na konkretnych stanowiskach od mężczyzn i kobiet wymaga się takich samych kompetencji, zaangażowania, wiedzy, a przy tym kobiety zazwyczaj mniej zarabiają. Kobieta musi pogodzić obowiązki związane z domem i pracą, ale jest możliwe. Trzeba po prostu być dobrze zorganizowanym - mówi Ilona Starzyńska, dodając, że bardzo cieszy się, że przed laty związała się z pracą w administracji publicznej.

Czy warto było po studiach związać się z pracą i życiem w niewielkiej miejscowości? Sama jest mieszkanką Dąbrówki Nagórnej w gminie Zakrzew. To ma swoje wady i zalety. - Lubię życie na wsi. Wszyscy się znają, wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą, ale tak jest na pewno lepiej niż życie w wielkomiejskiej anonimowości - mówi laureatka naszego konkursu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie