- To raczej pytanie do Instytutu Pamięci Narodowej, ale to co będziemy mogli przygotujemy - odpowiada wywołany do tablicy prezydent miasta Radosław Witkowski.
Marek Szary jest przewodniczącym klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w radomskiej radzie Miejskiej i w imieniu klubu poprosił prezydenta o raport.
Jak zaznaczył partia nie ma w tym względzie odgórnych instrukcji z warszawskiej centrali, w Radomiu rajcy wystąpili z własną inicjatywą.
- Przez Polskę przetacza się fala dyskusji o reparacjach wojennych od Niemiec. Dyskusje trwają także w polskich samorządach. Chcielibyśmy, żeby prezydent określił straty wojenne w Radomiu, będziemy wiedzieli o czym mówimy, o co się domagamy - wyjaśniał Marek Szary. - Oczywiście, to nie były straty takie, jak w Warszawie, ale i w Radomiu mieliśmy ofiary śmiertelne wojny.
- To nie my powinniśmy być adresatem tego wniosku. To Instytut Pamięci Narodowej zbiera informację o startach, jakie poniosła Polska w czasie II wojny światowej. Ale, jeśli będziemy mogli przygotować taką informację to ją przygotujemy - mówi Radosław Witkowski. - Nie sposób jednak w tej sytuacji nie powiedzieć o tym, że radni Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny próbują przenosić standardy z Warszawy do samorządu. Reparacje wojenne to temat, który podjęli rządzący, to temat ogólnopolski. Oczekiwałabym raczej, że polski rząd zajmie się prowadzeniem polityki zagranicznej opartej o zasady dobrego sąsiedztwa. Zwłaszcza teraz, dzień po wyborach w Niemczech, w których partia gloryfikująca żołnierzy Wermachtu osiągnęła dobry wynik.
Kiedy będzie raport i kto go ostatecznie przygotuje na razie nie wiadomo.
ZOBACZ TEŻ: Marszałek Senatu o reparacjach wojennych
Źródło: TVN24 / x-news.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?