Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Port Lotniczy Radom. Nieoficjalnie: linie Sprint Air zostają w Radomiu, ale bez lotów do Berlina

Izabela Kozakiewicz
Sprint Air lata z Radomia od kwietnia tego roku, przewiózł 6 tysięcy pasażerów Portu Lotniczego Radom.
Sprint Air lata z Radomia od kwietnia tego roku, przewiózł 6 tysięcy pasażerów Portu Lotniczego Radom. Tadeusz Klocek
Pod koniec października linie lotnicze SprintAir powinny rozpocząć sprzedaż biletów lotniczych na połączenia z radomskiego lotniska na Sadkowie na sezon zimowy. Tymczasem wciąż nie ma oficjalnej informacji o przedłużeniu umowy pomiędzy liniami a radomską spółką. Nieoficjalnie wiadomo, że SprintAir będzie latał z Sadkowa, ale z siatki połączeń wypadnie Berlin.

Umowa, na podstawie której współpracują teraz spółka Port Lotniczy Radom i SprintAir wygasa pod koniec października. Aktualnie linie lotnicze sprzedają bilety na loty z radomskiego Sadkowa tylko do 29 października. Nie ma jednak oficjalnych informacji co dalej.

Nowy sezon i umowa

Nasze źródła mówią, że ze względu na małe zainteresowanie pasażerów SprintAir rezygnuje z lotów do Berlina. W sezonie zimowym nadal mają być loty z radomskiego portu lotniczego do Gdańska i Wrocławia oraz do Pragi, a także do Lwowa.

W nowym rozkładzie SprintAir ma też zmienić godziny lotów do Pragi i z powrotem, ze stolicy Czech na Sadków. To ma być odpowiedź na argumenty indywidualnych pasażerów i biur podróży, wysyłających swoich klientów do Czech.

Do Pragi z Radomia można polecieć w piątek o godzinie 15.30. Rejs powrotny jest wykonywany w niedzielę, ale już o godzinie 10 rano. Być może tu będą korekty.

Z radomskiego lotniska pasażerowie najchętniej latają do Lwowa, Gdańska i właśnie Pragi. Niezbyt dobrze sprzedają się też podobno bilety do Wrocławia, ale kierunek zostanie utrzymany w nowej siatce połączeń.

SprintAir z radomskim lotniskiem współpracuje od kwietnia tego roku. Pierwszy lot odbył się 18 kwietnia. Od tego czasu, do 30 września port na Sadkowie obsłużył 6034 pasażerów. Najwięcej, 1509 osób poleciało ze SprintAir w lipcu, we wrześniu 1030 osób.

Sprint Air nie pierwszy, ale jedyny

W sumie, od września 2015 roku radomskie lotnisko obsłużyło 7085 pasażerów. W 2015 roku na Sadkowie odprawiono zaledwie 670 pasażerów. Początki były bardzo trudne. Pierwszą linią lotniczą, z którą port na Sadkowie współpracował był łotewski AirBaltic, który zabierał pasażerów do Rygi. Później dołączyły Czech Airlines, które wykonywały rejsy do Pragi. Obaj przewoźnicy wycofali się ze współpracy z Radomiem po kilku miesiącach.

- Myślę, że dopiero z perspektywy kwietnia 2017 będziemy mogli mówić o poziomie zainteresowania ofertą radomskiego lotniska w skali rocznej - mówi Kajetan Orzeł, rzecznik prasowy spółki Port Lotniczy Radom.

ZOBACZ TEŻ: Port Lotniczy Radom przyjmuje samoloty i odprawia pasażerów / echodnia.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie