Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z mieszkańcami Radomia. Obiecał inwestycje w zbrojeniówce, budowę dróg i podtrzymanie lotniska

Spotkanie odbyło się w auli Wyższej Szkoły Handlowej przy ulicy Traugutta i było otwarte dla mieszkańców. Na sali było kilkaset osób, w tym sporą część stanowili politycy i działacze PiS. Zanim premier dojechał do uczelni, złożył kwiaty przy pomniku Marii i Lecha Kaczyńskich przy ulicy Żeromskiego.

Otwierając swe wystąpienie premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że Radom ma znaczące miejsce w historii Polski.

- To jest miasto starsze od Warszawy, tu powstała unia Radomsko-Wileńska, tu uchwalono konstytucję Nihil novi w 1505 roku, a w nowszych czasach Radom był miastem - wzorem, które walczyło o demokrację - mówił premier - historyk.
Szef rządu przyznał, że Radom i cały region zapłacił jednak wielką cenę po przeobrażeniach ustrojowych.

- Radom padł ofiarą mitu neoliberalnego, a wielkie zakłady, choćby takie jak Łucznik - zbankrutowały - przypomniał Mateusz Morawiecki.

Premier ocenił, że poprzednie rządy nastawione były - jak sam określił - na "zwijanie Polski".

- Z kolei my rozwijamy Polskę - dodał Morawiecki, a zebrani brawami na stojąco docenili tę deklarację.

Szef rządu zadeklarował kilka inwestycji i strategicznych działań, które mają wpłynąć na rozwój regionu radomskiego. Jedna z nich dotyczyła zamówień na karabinki „Grot” w radomskiej Fabryce Broni.

- Zamówimy 53 tysiące karabinów, a wartość zamówienia wynosi prawie pół miliarda złotych. Te pieniądze posłużą także do rozwijania polskiej myśli technologicznej - zauważył szef rządu.

Kolejna inwestycja w zbrojeniówce ma być w zakładzie Pionkach, który dziś działa w większej strukturze zakładów zbrojeniowych.

- Wydzielimy Pionki jako samodzielny zakład przemysłowo-obronny i skierujemy 250 – 300 milionów złotych w ciągu najbliższych kilku lat do produkcji nitrocelulozy – zadeklarował premier.

Zdaniem szefa rządu, po przyjęciu ustawy o specjalnych strefach przemysłowych takie powiaty, jak szydłowiecki, przysuski, ale i wszystkie z regionu radomskiego, dziś zagrożone dużym bezrobociem, będą mogły przyciągać inwestorów.

- Dzięki naszej ustawie cała Polska staje się jedną, wielką specjalna strefą ekonomiczną. To wielka wartość – dodał Morawiecki.
W czasie spotkania mieszkańcy mogli zadawać pytania premierowi. Jedno z nich dotyczyło utrzymania lotniska w Radomiu, z którego dziś nie latają cywilne samoloty linii rejsowych.

- Lotnisko w jej części Mazowsza jest ważne i dla Polski i dla Radomia. Naszym celem jest budowa centralnego portu lotniczego na zachód od Warszawy, ale lotniska zapasowe, tak jak w Radomiu, muszą znaleźć się na szlaku komunikacyjnym – ocenił premier.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.