Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Happening "My chcemy więcej światła" z 1945 roku w wykonaniu młodzieży z "Kochanowskiego"

KAR
Happening "My chcemy więcej światła" w Radomiu.
Happening "My chcemy więcej światła" w Radomiu. Szymon Wykrota
Radomska młodzież po raz pierwszy upamiętniła protest antykomunistyczny z 1945 roku. 28 października o 10.15 odbył się happening "My chcemy więcej światła!”, nawiązujący do publicznego protestu wobec władz komunistycznych przeciw przerwom w dostawach prądu.

Rekonstrukcja wydarzeń z 1945 roku rozpoczęła się przy Placu Konstytucji 3 Maja, skąd uczestnicy ruszyli ulicą Żeromskiego do Parku imienia Tadeusza Kościuszki. Tam radomska młodzież odegrała scenę rozmowy z ówczesnym prezydentem, Kazimierzem Kiełczewskim. W tę rolę wcielił się Adrian Szary, radomski poeta i nauczyciel. Następnie, zgodnie z kartami historii, zainscenizowano aresztowania i towarzyszące im strzały.

Podczas protestu w 1945 roku młodzież skandowała hasła: „My chcemy światła!”, „Gdzie jest śląski węgiel?”, ponieważ brak energii uniemożliwiał im naukę. Marsz przeszedł ulicami Radomia spod elektrowni aż pod dom prezydenta Radomia. Rozmowy z politykiem nie przyniosły efektu, następnie doszło do starć z milicją i oddziałem wojska. Próby aresztowania manifestantów okazały się daremne. W efekcie uczestnicy marszu nie ponieśli konsekwencji, a dostawy energii elektrycznej zwiększono.

Pomysłodawcą widowiska historycznego był doktor Adam Duszyk, nauczyciel historii VI Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu. Jak podkreśla historyk, marsz radomskiej młodzieży, który miał miejsce 30 października 1945 roku, jest zupełnie nieznanym wydarzeniem.

- Prawie nikt już dziś nie pamięta, że pierwszy antykomunistyczny protest społeczny w Polsce Ludowej miał miejsce w Radomiu. Głównymi inicjatorami całego „zamieszania” byli uczniowie Gimnazjum imienia Jana Kochanowskiego Edward Tranda z bratem Zdzisławem oraz Halina Krauze z żeńskiej Państwówki – powiedział doktor Adam Duszyk.

Organizatorzy happeningu dotarli do absolwentów szkoły, którzy brali udział w wydarzeniach. Po rekonstrukcji wydarzeń o godzinie 11, w auli szkoły, odbyła się prelekcja pod tytułem „Wydarzenia radomskie 30 października 1945 roku – geneza, przebieg, konsekwencje”, którą wygłosił profesor Grzegorz Miernik z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie