Radom. Jubileusz Liceum Kochanowskiego. Szkoła ma 105 lat


Była jazda na rowerze, na rolkach, hulajnogach, ale też bieg oraz spacer alejkami parkowymi, na łącznym dystansie 105 kilometrów. Do tego literackie spotkanie, a wszystko to na 105-lecie VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu.

Wszystkie atrakcje zostały przygotowane na jubileusz liceum.
- Pierwsi uczniowie wyruszyli na trasę już o godzinie 7 rano. Wyliczyliśmy, że jedno okrążenie alejkami w parku imienia Tadeusza Kościuszki wynosi równo kilometr. Dlatego trzeba było pokonać aż 105 okrążeń, by osiągnąć cel - mówi Rafał Kramer, nauczyciel wychowania fizycznego w VI Liceum Ogólnokształcącym.
Uczestnicy w dowolny sposób pokonywali dystans. Można było przebiec się parkowymi alejkami, albo pokonać odcinek spacerem, jadąc na rowerze, na rolkach, deskorolce czy hulajnodze.
Okazało się, że młodzież doskonale radzi sobie z bieganiem, bo czasami zajęcia z wychowania fizycznego odbywają się w plenerze - właśnie w parku Kościuszki.

Około południa delegacja liceum, wraz z dyrekcją szkoły, złożyła kwiaty przy pomniku Jana Kochanowskiego, patrona szkoły. Potem wszyscy przeszli na spotkanie słowno - muzyczne w Klubie „Łaźnia”. Tam, pod kierunkiem Adriana Szarego na scenie zaprezentowali się radomscy twórcy i uczniowie VI liceum. Swoje utwory czytała między innymi Izabella Mosańska, radomska poetka, ale także absolwentka „Kochanowskiego”. Wystąpili także nauczyciele liceum: Agnieszka Złotkowska, Rafał Błędowski i Adrian Szary. Publiczność miała okazję wysłuchać łącznie 105 wierszy i piosenek.
Finał jubileuszowych obchodów odbył się po południu w Muszli Koncertowej w parku, gdzie trwał koncert, na którym bawiła się młodzież.