- W czwartek około godziny 21 doszło do śmiertelnego wypadku w Radomiu. Jadący ulicą Bulwarową motocyklista bez kasku, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. 29-letni mieszkaniec Radomia zginął na miejscu zdarzenia - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
- Mężczyzna kupił hondę i chciał ją wypróbować. Jak ustalili wstępnie policjanci, nie dostosował prędkości i techniki jazdy do warunków - dodaje asp. szt. Andrzej Lewicki z Zespołu Prasowego mazowieckiej policji.
Byłeś na miejscu zdarzenia? Czekamy na wasze zdjęcia i informacje o zdarzeniach pod adresem: [email protected] lub poprzez Facebooka na profilu @Echo Dnia Radomskie.
Policjanci prowadzą postępowanie, które wyjaśni wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku.
Jeden ze świadków opisuje zdarzenie na naszym forum: " (...)motocyklista wchodząc w łuk stracił (...) równowagę. Nie była to duża prędkość, ponieważ jechał miedzy pojazdami w rożnych odstępach od siebie. Motocykl był pojemności 125 cm 3, wiec każdy posiadający prawo jazdy na samochód może nimi jeździć. Gdyby miał kask, prawdopodobnie miałby większe szanse. Pomimo reanimacji trwającej 18 min nie udało się przywrócić akcji serca (...)".
Zobacz też: Szaleńczy rajd motocyklisty. Jechał 200 km/h i naraził życie pasażerki (KWP Lublin/TVN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
