Wystawa prac zdolnych radomianek w Łaźni przy ulicy Żeromskiego

Swoje prace przedstawiły tam cztery kobiety, należące do nieformalnej grupy zdolnych radomianek i radomian. We współpracy wystawiły rękodzieło artystyczne w wielu formach począwszy od tradycyjnych obrazów, przez malowanie na szkle, decoupage, sutasz, na hafcie krzyżykowym i szydełkowaniu kończąc.

Najpierw zabrała głos dyrektor Łaźni Beata Drozdowska. Opowiedziała o wystawie i oddała głos Małgorzacie Pawlak. Inicjatorka wystawy, będąca jednocześnie jedną z autorek, wymieniła przedstawiane techniki. Dyrektor zaprosiła ludzi do wystaw i poczęstunku. Autorki w otoczeniu swoich prac z pasją o nich opowiadały.

- To odwaga kobiet, które znalazły ten tunel, by przelać swoją ekspresję artystyczną w formę materialną - mówiła dyrektor Łaźni.

Podkreślała też niejednokrotnie, że artyzm owych prac jest bezsprzeczny. Licznie zgromadzeni odwiedzający nie śmieli przeczyć. Wszyscy obecni reagowali bardzo pozytywnie na tę nietypową formę sztuki.

Na wystawkach znajdziemy rzeczy takie jak wielki wyhaftowany dolar, elementy odzieży i żyrandol robione na szydełku, biżuteria, obrazy, przedmioty dekorowane techniką decoupage i wiele więcej. Dyrektor Łaźni nadmieniła także o trudnościach jakie miał plastyk przygotowujący oprawę ekspozycji, co nie dziwne, gdyż dzieła posiadały wspomnianą nieszablonową formę.
Artystki podzieliły wystawę na cztery obszary, z których każdy prezentował dzieła jednej z nich.

Barbara Strzecha specjalizująca się w decoupage’u i sutaszu prezentowała tak dekorowane przedmioty oraz biżuterię. Monika Rusin-Szara intrygowała głównie malarstwem oraz malowidłami na szkle. Katarzyna Kałapska eksponowała między innymi haftowane obrazy i breloczki robione ręcznie. Wspomniana wcześniej Małgorzata Pawlak wystawiła szydełkowane elementy odzieży, tą techniką zrobioną lampę oraz inne porywające eksponaty.

Ekspozycję można obejrzeć w dni powszednie w godzinach 8 - 16 - do 11 sierpnia.

ZOBACZ TEŻ: Jubileuszowa wystawa plastyczna w radomskiej bibliotece