Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radosna spartakiada niepełnosprawnych w Radomiu (wideo, zdjęcia)

/Sok/
Wśród rozegranych konkurencji sportowych były skoki w worku. Każdy chciał przebiec "kangurkiem” jak najszybciej.
Wśród rozegranych konkurencji sportowych były skoki w worku. Każdy chciał przebiec "kangurkiem” jak najszybciej. Tadeusz Klocek
Kolorowo wyglądał cały plac przy Zespole Szkół numer 1 przy ulicy Armii Ludowej w Radomiu, gdzie odbyło się w piątek spotkanie niepełnosprawnych. Przyjechały tu grupy dzieci, młodzieży i pokazały, że potrafią ciekawe spędzić czas.
Spartakiada Integracyjna w Radomiu

Spartakiada Integracyjna w Radomiu

Na szkolnym placu stanęła niewielka scena, skąd wodzireje prowadzili całą imprezę. Ale na całym terenie: na boisku, podwórku szkolnym toczyły się różnorodne konkurencje: każde dziecko mogło wybrać dla siebie coś interesującego.

EMOCJE NA WYSTĘPACH

- Spartakiada ma przede wszystkim integrować, spełniać oczekiwania dzieci. Cieszę się, że organizatorzy tak wspaniale przygotowali spartakiadę - powiedział Leszek Pożyczka, dyrektor wydziału Oświaty Urzędu Miasta otwierając imprezę.

Opiekunowie dzieci dodawali, że ich podopieczni bardzo czekali na spartakiadę. Impreza miała sprawić, by dzieci i młodzież poczuła się dumna ze swoich osiągnięć.

- Dzieci wiedzą, że jest to wyjątkowa okazja, by spotkać się razem, wspólnie przeżyć radosne chwile, a także rywalizować w zawodach sportowych - powiedziała Dagmara Witczak, wiceprezes Stowarzyszenia Na rzecz Osób Niepełnosprawnych "Razem".

Wśród przybyłych byli podopieczni z radomskich warsztatów terapii zajęciowych, z: Polskiego Związku Głuchych, Polskiego Związku Niedowidzących, "Nadzieja", Stowarzyszenia Osób z Upośledzeniem Umysłowym, Jedlanki Starej, Klubu Integracji Społecznej. Dojechali też podopieczni ze Specjalnych Ośrodków Szkolno - Wychowawczych: imienia Janusza Korczaka, oraz imienia Stefana Wyszyńskiego. Obecni byli przedstawiciele Zespołu Szkół numer 1 i 2, przedszkola "Kraina Radości". Wszystkimi dziećmi opiekowali się wolontariusze: uczniowie z Publicznego Gimnazjum numer 2 i numer 10.

KAŻDY Z UPOMINKIEM

Kto uczestnik, jeśli tylko zechciał, mógł pograć w gry, jak zrobił to Mirek. Z upodobaniem strzelał z łuku, a potem wziął udział w rzucie piłką do kręgli.

- Bardzo mi się tu podoba. Mam tu swoich kolegów - cieszył się nastolatek.

Oprócz kręgli był także rzut piłką, bieg po torze przeszkód, rzut woreczkiem do celu, bieg w workach na czas i wiele innych.

- Nie ma tutaj przegranych, każdy uczestnik zawodów dostaje upominek - powiedziała Dagmara Witczak.

Dla wszystkich była też dyskoteka, posiłek, słodkie przekąski i napoje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie